Dla wielu to wzór samochodu klasy średniej. Zwłaszcza pierwsza generacja, która nadal cieszy się pozytywną opinią użytkowników. Od marca 2007 roku sprzedano ponad milion sztuk tego modelu, ale lata lecą i nadszedł czas na odświeżenie <a href="https://moto.wp.pl/mercedes-klasa-c-6062006187123841c">Mercedesa Klasy C</a>. Zamontowano w nim w sumie ponad 2000 nowych części. Choć przeszedł gruntowny facelifting, na pierwszy rzut oka niewiele różni się od swojego poprzednika. Zmiany najbardziej widać we wnętrzu. Czy kuracja odmładzająca wyszła C-Klasie na dobre?
Jeśli chodzi o wygląd, Mercedes należy do tradycjonalistów i niechętnie zmienia stylistykę swoich samochodów. Dlatego w najnowszej C-Klasie odnajdziemy wspólne punkty nawet z modelem pierwszej generacji. Nowości trzeba szukać przede wszystkim pod karoserią. Jedną z nich jest możliwość łączenia się z internetem.
Przeprojektowano przód i tył auta. Nowe są zderzaki, reflektory i aluminiowa maska oraz tylne lampy w technologii LED. W zestawie wskaźników, jako opcja pojawił się wyświetlacz wysokiej rozdzielczości.
Deska rozdzielcza zyskała bardziej atrakcyjny wygląd. Martwi jednak nie aż tak wysoka, jak można by oczekiwać w klasie premium, jakość materiałów zastosowanych do jej wykończenia. Mercedes chwali się w informacji prasowej, że pomimo światowego kryzysu udało się zbudować samochód bezkompromisowy pod względem jakości. Patrząc na wnętrze można z tym polemizować. Owszem, jest ono estetycznie i dość solidnie wykonane, ale przed laty Mercedes przyzwyczaił nas do wyższego poziomu wykończenia swoich kokpitów.
<a href="http://moto.wp.pl/mercedes-c-klasa-fl-2011-6062067019149953g">TU ZNAJDZIESZ ZDJĘCIA Z PIERWSZYCH JAZD MERCEDESEM C PO FACE LIFTINGU</a>
We wnętrzu głównym obszarem prac projektowych był właśnie restyling deski rozdzielczej. Nowa jest tablica zegarów oraz środkowy panel i kierownica. Są drewniane panele wykończeniowe z brązowego jesionu lub ciemnego drewna orzechowego, a także wstawki z aluminium. Nowe fotele wyposażono w wentylację i ogrzewanie oraz rozbudowaną regulację ustawień oparcia i poduszki siedzenia. Z przodu miejsca "w sam raz". To znaczy, że gdyby Mercedes C był tylko odrobinę mniejszy, już byłoby ciasno. Żadnych powodów do narzekań nie będą mieć za to pasażerowie tylnej kanapy. Dla nich przewidziano sporo miejsca na nogi, a dzięki prosto poprowadzonej linii dachu, również nad głowami. Ilość miejsca na bagaż? Zadowalająca. W wersji czterodrzwiowej 475 litrów. Kombi
pomieści od 485 do 1500 litrów.
Pod maską znalazły się nowe silniki, które mogą współpracować z automatycznymi skrzyniami 7G-TRONIC PLUS. Inżynierowie deklarują, że zużycie paliwa w niektórych jednostkach zostało obniżone nawet o 31 proc. Aby łatwiej było zrealizować to zadanie, samochód doposażono w system start/stop o błyskawicznym działaniu. Ponowne włączanie silnika odbywa się znacznie szybciej, niż w innych tego typu mechanizmach. Ze względu na ekologiczne i ekonomiczne parametry, wszystkie montowane w odświeżonej klasie C silniki noszą teraz oznaczenie BlueEFFICIENCY.
Do wyboru są cztery jednostki benzynowe. Wszystkie wyposażono w bezpośredni wtrysk paliwa i turbodoładowanie. Trzy z nich to różne wersje mocy tego samego silnika. Rzędowej "czwórki" o pojemności zaledwie 1.8 litra, który jest dowodem na to, że moda na downsizing na dobre zapanowała również w klasie premium. W wersji C 180 rozwija moc 156 KM (przy 5000 obr./min.) i maksymalny moment 250 Nm (przy 1500 obr./min.), zapewniając prędkość maksymalną 225 km/h i przyspieszenie do setki trwające 9 s. Wersja C 200 to 184 KM i 270 Nm. W modelu C 250 z pojemności 1796 ccm udało się wycisnąć 204 KM i 310 Nm. Prędkość maksymalna to 240 km/h. Przyspieszenie: 7,2 s.
W gamie pojawił się też wzmocniony silnik V6. Wyposażony w tą jednostkę Mercedes C 350 rozwija moc 306 KM (przy 6500 obr./min.) i 370 Nm maksymalnego momentu obrotowego (przy 3500 obr./min.). Dla porównania: poprzedni C350 miał moc 272 KM i 350 Nm. Prędkość
maksymalna to 250 km/h, a sprint do setki trwa 6 sekund. Ta jednostka może współpracować z napędem na wszystkie koła 4MATIC. Zużycie paliwa producent szacuje na 6,8 litra. To właśnie o 31 procent lepiej, niż w poprzedniej wersji. W rzeczywistych warunkach drogowych nie należy się jednak spodziewać aż tak dobrego wyniku.
Najbardziej ekonomiczne są oczywiście silniki diesla. Wersja 220 CDI z sześciobiegową skrzynią manualną ma spalać według producenta tylko 4,4 l ON na 100 km. W przypadku diesli tą samą pojemność - 2143 ccm - mamy w aż czterech wersjach mocy: C 180 - 120 KM i 300 Nm (przy 1400 obr./min.), C 200 - 136 KM i 360 Nm, C 220 - 170 KM i 400 Nm oraz C 250 - 204 KM (przy 4200 obr./min.) i 500 Nm (przy 1600 obr./min.). W przypadku najsłabszej jednostki przyspieszenie do setki trwa 10,5 sekundy, a prędkość maksymalna to 208 km/h. Najmocniejsza wersja tego silnika gwarantuje odpowiednio 7,1 s. i 240 km/h.
<a href="http://moto.wp.pl/mercedes-c-klasa-fl-2011-6062067019149953g">TU ZNAJDZIESZ ZDJĘCIA Z PIERWSZYCH JAZD MERCEDESEM C PO FACE LIFTINGU</a>
Na tym nie koniec. Najsilniejszą jednostką wysokoprężną jest 3-litrowy silnik V6 CDI o mocy 231 KM (przy 3800 obr./min.) i momencie 540 Nm (przy 1600 obr./min.). Zapewnia prędkość maksymalną 250 km/h i przyspieszenie do setki w 6,4 sekundy. Co ciekawe, przy łagodnym traktowaniu jest w stanie spalić około 8 l/100 km (producent obiecuje średnio 7,2 l/100 km), a przekroczenie wartości 10 l/100 km jest naprawdę sporym wyzwaniem. Dwa najmocniejsze diesle od czerwca będą dostępne także w wersjach z napędem na wszystkie koła 4MATIC.
Dobra dynamika jednostki diesla w połączeniu z systemem Agility Control świetnie sprawdzają się na krętych drogach. Pod tą nazwą kryje się niezależnie zawieszenie kół tylnej osi typu multi-link, które jest standardowym wyposażeniem zarówno w limuzynie, jak i w kombi. Wyposażono je w amortyzatory o zmiennej sile tłumienia. Podczas jazdy na wprost, ich charakterystyka zmienia się tak, by zapewnić możliwie najbardziej komfortową jazdę. Usztywniają się podczas pokonywania zakrętów i przy gwałtowanych manewrach. Uzupełnieniem zestawu jest oferowany za dopłatą układ kierowniczy o przełożeniu zmieniającym się w zależności od prędkości jazdy.
Za dopłatą dostępne są jeszcze dwa inne warianty zawieszenia: sportowe z krótszymi sprężynami, "twardymi" amortyzatorami i sztywniejszymi drążkami skrętnymi oraz sterowane elektronicznie zawieszenie Dynamic, oferujące programy Comfort i Sport. System przez cały czas monitoruje stan nawierzchni, na bieżąco dostosowując charakterystykę tłumienia dla każdego z kół z osobna.
Zobacz jak jeździ nowy Mercedes C-Klasa
Nowoczesne rozwiązania z samochodów wyższej klasy, trafiają teraz do mniejszych aut. Dlatego nowy Mercedes C jest przesycony elektroniką. Na jego pokładzie działa dziesięć nowych systemów wspomagania jazdy, wykrywających zmęczenie kierowcy i kontrolujących odległość od poprzedzającego pojazdu. Są oczywiście działające w oparciu o radary, kamery i czujniki, systemy zapobiegające niekontrolowanej zmianie pasa ruchu i ostrzegające przed znajdującymi się w martwym polu pojazdami.
Za bezpieczeństwo podróżujących odpowiada też siedem poduszek powietrznych, napinacze pasów oraz ograniczniki siły ich napięcia, a także zagłówki z systemem NECK-PRO, dodatkowo chroniącym kręgi szyjne przed urazem. Jako opcja oferowany jest system inteligentnych, bi-ksenonowych reflektorów, wyrównujących pozycję świateł i podążających za ruchami kierownicy w zakrętach.
* TU ZNAJDZIESZ ZDJĘCIA Z PIERWSZYCH JAZD MERCEDESEM C PO FACE LIFTINGU * Dzięki stałemu połączeniu samochodu z internetem kierowca może otrzymywać informacje o pogodzie, a także zaprogramować trasę podróży na swoim laptopie, by potem dane dotyczące drogi wgrać wprost do pokładowego komputera. Nawigację zaopatrzono w możliwość trójwymiarowej prezentacji budynków. Jak w każdym nowoczesnym aucie, funkcjami Mercedesa C można sterować z pomocą komend głosowych. Ponieważ terytorium Chin stało się jednym z najważniejszych na świecie rynków dla aut z gwiazdą na masce, najnowsza generacja C-Klasy może słuchać komend wypowiadanych po Mandaryńsku.
Samochód dostępny jest w trzech wersjach wyposażenia: podstawowej, Elegance i Avantgarde. Dostępne wersje nadwozia to limuzyna i kombi. Wkrótce w sprzedaży pojawi się także coupe.
Mercedes Klasy C jest najlepiej sprzedającym się modelem całej serii. Od wprowadzenia na rynek w 1982 roku, jako model 190, Mercedes sprzedał tym segmencie w sumie ponad 8,5 mln pojazdów. Nie dziwi zatem, że pokłada w swoim bestsellerze duże nadzieje. Jak przyjmie go rynek? Przekonamy się już niedługo, bo nowa C-klasa właśnie wchodzi do sprzedaży w naszym kraju. Za model podstawowy C 180 z benzynowym silnikiem 1.8 o mocy 156 KM trzeba zapłacić 126 700 zł. Cennik zamyka wersja kombi C 350 Avantgarde z benzynowym V6 o mocy 306 KM i automatyczną 7-biegową skrzynią G-TRONIC PLUS za 228 600 zł.
WP: Marek Wieliński
mw/mw
"Test samochodu: Mercedes-Benz C-Klasa FL 2011" - DANE TECHNICZNE
Typ silnika | "benzyna/diesel, R4 turbo, V6" |
Pojemność silnika cm3 | "od 1796 do 3498" |
Moc KM / przy obr./min | "od 120 / 2800 do 306 / 6500" |
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. | "od 250 / 1600 do 540 / 1600" |
Skrzynia biegów | "6-biegowa manualna, 7-biegowa automatyczna 7G-TRONIC PLUS" |
Prędkość maksymalna km/h | "od 208 do 250" |
Przyspieszenie (0-100 km/h) s | "od 6,0 do 10,5" |
Zużycie paliwa: | |
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) | "b.d./b.d./4,4 -7,6" |
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) | "b.d./b.d./7,2 - 10,1" |
Pojemność bagażnika min./max. / l | "475 (limuzyna), 485 / 1500 (kombi) " |
Wymiary (dł./szer./wys.) mm | "4591/1770/1447 (limuzyna) / 4606/1770/1459 (kombi)" |
Cena wersji podstawowej w zł | "126 700" |
Cena testowanego modelu w zł | "" |
Plusy | null |
Minusy | null |