Coraz częściej mówi się o zbyt głośnych motocykli na drogach. W Europie ojawiają się lokalne zakazy dla hałasujących maszyn, a nawet wykorzystywane są rejestratory mierzące poziom dźwięku. BMW i KTM chcą pochyląć się nad tą kwestią, ale tłumaczą też, że jest ona bardziej złożona, niż mogłoby się wydawać.