Dariusz Musiał z Kościana wystawił swoje auto na sprzedaż. Po jakimś czasie zjawił się kupiec i dobili targu. Transakcja jak każda inna. Nigdy by się nie spodziewał tego, co nadeszło później. Po pewnym czasie zaczęły trafiać do niego mandaty z Holandii. Co gorsza, musi je zapłacić!