Uczą się ekologii od najmłodszych lat. Tak do szkoły dojeżdżają uczniowie w Holandii
Jeśli gdzieś szukać rowerowych ciekawostek, to w Holandii. Właśnie tam udało się spotkać ekologiczną alternatywę dla autobusu szkolnego: specjalny rower przystosowany do transportu uczniów.
Internet obiegło wideo pokazujące zaskakujący koncept Holendrów. Zamiast wozić dzieci trującymi środowisko autobusami stworzyli specjalne rowery, które je zastąpiły. Pojazd wygląda jak przerośnięty tandem. Składa się z sześciu rzędów siedzeń. Pierwszy jest przeznaczony dla najmłodszych – oni jako jedyni nie napędzają maszyny. Za nimi jest łącznie 9 miejsc. Osiem z nich zajmują przebierający nogami adepci (mogą mieć do 12 lat), a ostatnie należy do dorosłego kierowcy pojazdu. Na pokład maszyny w sumie wchodzi 12 osób. Przy tak rozbudowanej infrastrukturze rowerowej, jaką mogą pochwalić się Holendrzy, pomysł zdaje się być trafionym w dziesiątkę.
Pojazd jest produkowany przez lokalną firmę Tolkamp metaalspecials. Gdyby okazało się, że dzieciaki nie dają rady napędzić wehikułu, z pomocą może przyjść im wbudowany silniczek elektryczny o nieznanej mocy. Poza Holandią, rowerowe autobusy szkolne można spotkać np. w Belgii lub Niemczech. Cena jednego egzemplarza to około 15 tysięcy euro.
