Trwa ładowanie...

Suzuki Kizashi: Sedan z dużymi ambicjami

Suzuki Kizashi: Sedan z dużymi ambicjami
d4jdngl
d4jdngl

Czy mocny silnik benzynowy, bogate wyposażenie i sportowa stylistyka wystarczą, żeby debiutujące w klasie średniej Suzuki pokonało silną konkurencję? W teście - Kizashi w 178-konnej wersji Sport.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Suzuki postawiło sobie nie lada wyzwanie. Atak na europejską klasę średnią może okazać się niełatwy, zwłaszcza że rywale tacy jak VW Passat, Ford Mondeo czy Toyota Avensis mają od lat ugruntowaną pozycję. W teście przekonamy się, jakimi atutami Japończycy chcą zachęcić do zakupu niezwykle wymagającą w tym segmencie klientelę.

d4jdngl

Japońskie słowo "kizashi" oznacza nadejście czegoś wspaniałego. Patrząc na sylwetkę nowego modelu, jesteśmy przekonani, że jego linia wnosi wiele świeżości do klasy średniej. Złośliwi z kolei twierdzą, że Kizashi to tylko rozrośnięte Suzuki SX4 sedan.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

O gustach się nie dyskutuje, ale z pewnością samochód wygląda niebanalnie. Uwagę zwraca zwłaszcza stylizowany na sportowo przód z dużymi wlotami powietrza w kształcie plastra miodu i wyraźnie zaznaczonymi zderzakami oraz tył z delikatnym spoilerem i podwójnymi, chromowanymi końcówkami wydechu.

d4jdngl

We wnętrzu jest nieco spokojniej, choć trzyramienna kierownica, tunelowe zegary i mocno wyprofilowane fotele potwierdzają sportowe aspiracje modelu. O prestiż klasy średniej dbają seryjne: skórzana tapicerka siedzeń i boczków drzwi, elektrycznie sterowany fotel kierowcy z regulacją w 10 zakresach oraz automatyczna, dwustrefowa klimatyzacja. Dobry obraz zakłóca nieco twarde tworzywo, które znaleźć można w górnej części deski rozdzielczej.

Ergonomia wnętrza jest na dobrym poziomie, gdyż dostęp do wszelkich przełączników i czytelność wskaźników są bez zarzutu. Trochę czasu zajęło nam podłączenie telefonu komórkowego do fabrycznego zestawu głośnomówiącego Bluetooth, ale trzeba przyznać, że czynność tę wykonywaliśmy bez instrukcji obsługi.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Nadwozie Kizashi ma rozstaw osi typowy dla pojazdów klasy średniej. Jednak auto jest krótsze od klasowych rywali, co zresztą widać po mniejszym zwisie tylnej części nadwozia. Czy to jednak oznacza, że będzie oferowało mniej miejsca dla pasażerów lub na bagaż?

d4jdngl

Pomiary wnętrza wykazały, że Suzuki, owszem, ograniczyło nieco przestrzeń na nogi z przodu, za to w drugim rzędzie siedzeń stworzyło bardzo wygodne warunki do podróżowania. Uszczuplono także bagażnik, którego pojemność 460 litrów nie jest wygórowaną wartością wśród sedanów klasy średniej. Zapewniono jednak możliwość powiększenia tej pojemności po złożeniu tylnej kanapy.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Do sportowej stylistyki nadwozia znakomicie pasuje mocny, 178-konny silnik benzynowy - zapewnia autu bardzo dobrą dynamikę (7,8 s do "setki"), choć idealny nie jest. Suzuki nie zastosowało techniki downsizingu i przez to pod maską znalazł się wolnossący, 2,4-litrowy motor.

d4jdngl

Nie każdemu spodoba się silnik o tak dużej pojemności, choćby ze względu na większe wydatki przy ubezpieczeniu. Poza tym brak turbiny sprawia, że jednostka nabiera żwawości dopiero w górnym rejestrze obrotomierza. To z kolei powoduje niepotrzebny wzrost hałasu i zużycia paliwa. Zastrzegamy jednak, że motor mimo dużej pojemności potrafi być oszczędny, pod warunkiem delikatnej eksploatacji - w teście średnie spalanie wyniosło 8,5 l/100 km.

Sześciostopniowa przekładnia manualna pracuje bez zarzutu. Biegi mają niezbyt długie skoki, a z wyborem przełożeń nie będzie kłopotów. Zastrzeżenia zgłaszamy jednak do trakcji pojazdu. Gdy tylko na jezdni pojawi się odrobina wody, podczas przyspieszania nawet na 2. biegu koła potrafią buksować. Na szczęście jest seryjny układ ASR, który natychmiast to koryguje.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Poślizg przednich kół zdarza się także po szybkim wejściu w zakręt. Prawdopodobnie przyczyną występowania zjawiska podsterowności jest duży i ciężki silnik. Przy spokojnej eksploatacji Kizashi prowadzi się bardzo przyjemnie i w pełni przewidywalnie. Zawieszenie mimo sztywnych nastawów zapewnia wysoki komfort podróżowania, a w manewrach pomaga bezpośredni układ kierowniczy. Kwota prawie 115 tys. zł za samochód klasy średniej to niemało.

d4jdngl

* TU ZNAJDZIESZ WIĘCEJ ZDJĘĆ SUZUKI KIZASHI * Wysoką cenę tłumaczy częściowo duży i mocny silnik oraz bogate wyposażenie seryjne. Brak możliwości dowolnego konfigurowania opcji oraz niedostępność w ofercie silnika wysokoprężnego mogą spowodować, że klienci, którym podoba się Kizashi, pojadą jednak kupić samochód klasy średniej do konkurencji. Jedyny wybór, jakiego można dokonać, to zakup prezentowanej wersji z lakierem metalicznym lub odmiany z bezstopniową przekładnią CVT i napędem na cztery koła, która kosztuje 129 900 zł.

PODSUMOWANIE - Mocny silnik, oryginalna linia nadwozia, solidne wnętrze oraz duża ilość miejsca na tylnej kanapie sprawiły, że auto zrobiło na mnie dobre wrażenie. Z czasem jednak zacząłem dostrzegać, że Kizashi brakuje jeszcze nieco do perfekcji, zwłaszcza jeśli chodzi o układ jezdny. Trzymam kciuki za udany debiut, choć podejrzewam, że klientów odstraszy duży silnik benzynowy i brak w ofercie diesla.

d4jdngl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jdngl
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj