Trwa ładowanie...

Stolica przyjazna dla elektrycznych aut

Stolica przyjazna dla elektrycznych autŹródło: zdjęcie producenta
d1s28iw
d1s28iw

W poniedziałek, 23 maja, w czterech warszawskich centrach handlowych zostanie uruchomionych 12 punktów ładowania samochodów elektrycznych, informuje "Puls Biznesu". Sieć 300 takich punktów w 14 aglomeracjach to najnowszy pomysł Jana Kulczyka.

(fot. Piotr Mokwiński)
Źródło: (fot. Piotr Mokwiński)

Firma e+ należąca w 70 proc. do Polenergii (będącej częścią holdingu Kulczyk Investments) oraz izraelskiej firmy Alva Technologies zamierza stworzyć tę sieć do 2013 r. Wraz z oprogramowaniem oraz flotą pojazdów elektrycznych będzie to kosztować kilkanaście milionów złotych. Zysk spodziewany jest w perspektywie trzech do pięciu lat.

Pomysł biznesowy polega na tym, że do ładowania pojazdów w gniazdkach należących do e+ będzie uprawniała wykupiona u właściciela sieci karta dostępu. Kryje się za nią pakiet usług, kierowanych do firm i instytucji publicznych. W ich ramach e+ chce świadczyć usługi krótko- i długoterminowego wynajmu samochodów (pierwszymi dostępnymi elektrycznymi autami będą mitsubishi i-MIEV). Do tego dochodzi serwisowanie samochodów, ich ubezpieczenie i assistance.

* TUTAJ ZOBACZYSZ JAK SIĘ JEŹDZI ELEKTRYCZNYM MITSUBISHI * Wszystkie usługi będą realizowane wraz z partnerami: bankami, firmami leasingowymi, ubezpieczycielami czy importerami samochodów. Nie oczekujmy jednak, że będzie to tanie. Koszt użytkowania jednego pojazdu w najszerszym pakiecie usług (co oznacza m.in. nieograniczony limit ładowania pojazdu) ma nie przekroczyć kwoty 5 tys. zł netto miesięcznie.

lop\

d1s28iw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1s28iw
Więcej tematów