Skoda Octavia 1,8 TSI 4x4 DSG: nie oszczędzając

Skoda Octavia na ogół kojarzy się z rozsądnym zakupem. Samochodem, który jest praktyczny, oszczędny i niezbyt szybki, ale zachęca przy tym swoją ceną. A co jeśli podejdziemy do tematu inaczej i nie będziemy tak mocno ograniczać się podczas wyboru opcji z cennika? Sprawdziliśmy to na przykładzie 180-konnej odmiany wyposażonej w napęd na cztery koła i automatyczną skrzynię biegów.

Obraz przerośniętego kompaktu Skody jest bardzo daleki od ekstrawagancji. Jeśli ktoś nie liczy się tak bardzo z kosztami, to może pójść na całość i wybrać Superba, w przypadku którego mocniejszy silnik i długa lista dodatków nie dziwią, a wręcz wydają się obowiązkowe. Jednak Octavia przez lata postrzegana była jako rozsądny samochód rodzinny albo skromne auto firmowe. Mimo to cennik Skody pozwala zaszaleć i odmienić oblicze najpopularniejszego modelu tej marki.

Wybierając sportową odmianę RS kupujący liczy się z większym wydatkiem, jednak co, jeśli sięgnie półkę niżej, a przy tym nie będzie się ograniczać zaznaczając kolejne punkty z listy wyposażenia? W ten sposób można skonfigurować szybki i całkiem luksusowy samochód, który z zewnątrz zupełnie nie będzie się wyróżniał. W końcu mamy do czynienia ze popularną Octavią.

Najmocniejsza benzynowa odmiana, która nie jest sportowym RS-em, oferuje 180 KM, a do tego może posiadać napęd na cztery koła i automatyczną, dwusprzęgłową skrzynię DSG o 6 przełożeniach. Oprócz tego, jak przystało na samochód niemieckiego koncernu, można go skonfigurować zgodnie ze swoimi potrzebami. Lista jest długa i choć wiele pozycji wiąże się z wydatkiem kilkuset złotych, to łącznie ich cena bez problemu może przekroczyć 30 tys. Tak właśnie było w przypadku testowanego egzemplarza.

Czy to ma sens? W końcu „zwykła” Octavia za ponad 138 tys. zł wydaje się dziwną ekstrawagancją. Jednak można na to spojrzeć inaczej – nie każdemu zależy na prestiżowej marce i tym, aby ich auto rzucało się w oczy. Klasyczne i raczej nudne nadwozie Skody kryje przestronne i bardzo praktyczne wnętrze. Znajdziemy tam nawet więcej miejsca niż w samochodach klasy premium takich jak Audi A4, Mercedes Klasy C czy BMW serii 3 – czyli teoretycznie plasowanych segment wyżej. Co więcej – w przypadku tych marek podobna cena nie zapewni takiego bogatego wyposażenia i mocnego silnika, a to oznacza, że choć otrzymamy odpowiedni znaczek i nieco lepsze materiały, to auto będzie dużo prostsze.

Co prawda Skoda oferuje nieco gorsze wyciszenie kabiny i tańsze plastiki, ale z drugiej strony dodatki takie jak szeroki wachlarz elektronicznych asystentów jazdy (np. pilnujących pasa ruchu czy aktywny tempomat), wysokiej klasy audio, czy nawigacja z 8-calowym ekranem, przemawiają za tym, aby wybrać auto popularnej marki.

Która opcja jest lepsza? „Goły” egzemplarz marki premium, czy bogato wyposażony popularny samochód? To już zależy od indywidualnych potrzeb i preferencji. Na pewno jednak warto rozważyć tę drugą opcją. Co prawda nie wzbudzi ona raczej zazdrości sąsiada, ale bardzo prawdopodobne, że samemu kierowcy będzie bardziej komfortowo właśnie w takim aucie.

Szymon Jasina

"Skoda Octavia 1,8 TSI 4x4 DSG" - DANE TECHNICZNE