Skoda Kodiaq: podczas premiery podano ceny nowego SUV-a

la polskich kierowców jedną z najciekawszych premier podczas Salonu Samochodowego w Paryżu jest ta Skody Kodiaq.

Obraz
Źródło zdjęć: © Juliusz Szalek

/ 10Przepis na bestseller

Obraz
© Juliusz Szalek

Skoda Kodiaq jest spokrewniona z kompaktowym Volkswagenem Tiguanem, ale jest od niego większa – mierzy 4,7 m i opcjonalnie może posiadać dwa dodatkowe fotele. Do tego posiada największy w klasie bagażnik. Klientów ma też przyciągnąć wygląd klasycznego SUV-a oraz konkurencyjna cena.

Model będzie dostępny w trzech wersjach wyposażenia: Active, Ambition oraz Style. Standardowo dla każdej wersji, w cenie samochodu oferowany jest także pakiet przeglądów, obejmujący kompletny plan serwisowy przez pierwsze cztery lata lub 60 000 km eksploatacji. Podstawowy Kodiaq będzie w Polsce kosztował 89 900 zł (za wersję Active z silnikiem 1,4 TSI o mocy 125 KM). Model dostępny jest także w systemie finansowania „Jak w abonamencie”, za 899 zł miesięcznie.

Można zatem powiedzieć, że jest bez niespodzianek. Kodiaq już nie eksperymentuje ze stylistyką jak wcześniej Yeti, a do tego zachował przepis znany z innych modeli Skody – oferuje dużo bardziej przestronne wnętrze w konkurencyjnej cenie, a nadwozie prezentuje konserwatywną stylistykę, która nie ma budzić skrajnych emocji. Czy Skoda Kodiaq osiągnie sukces? Wydaje się, że ma ku temu wszelkie przesłanki, a faktyczne zainteresowanie nowym modelem poznamy na początku 2017 r., gdy SUV trafi do salonów sprzedaży.

Szymon Jasina, Wirtualna Polska

/ 10Przepis na bestseller

Obraz
© Juliusz Szalek

Skoda Kodiaq jest spokrewniona z kompaktowym Volkswagenem Tiguanem, ale jest od niego większa – mierzy 4,7 m i opcjonalnie może posiadać dwa dodatkowe fotele. Do tego posiada największy w klasie bagażnik. Klientów ma też przyciągnąć wygląd klasycznego SUV-a oraz konkurencyjna cena.

Model będzie dostępny w trzech wersjach wyposażenia: Active, Ambition oraz Style. Standardowo dla każdej wersji, w cenie samochodu oferowany jest także pakiet przeglądów, obejmujący kompletny plan serwisowy przez pierwsze cztery lata lub 60 000 km eksploatacji. Podstawowy Kodiaq będzie w Polsce kosztował 89 900 zł (za wersję Active z silnikiem 1,4 TSI o mocy 125 KM). Model dostępny jest także w systemie finansowania „Jak w abonamencie”, za 899 zł miesięcznie.

Można zatem powiedzieć, że jest bez niespodzianek. Kodiaq już nie eksperymentuje ze stylistyką jak wcześniej Yeti, a do tego zachował przepis znany z innych modeli Skody – oferuje dużo bardziej przestronne wnętrze w konkurencyjnej cenie, a nadwozie prezentuje konserwatywną stylistykę, która nie ma budzić skrajnych emocji. Czy Skoda Kodiaq osiągnie sukces? Wydaje się, że ma ku temu wszelkie przesłanki, a faktyczne zainteresowanie nowym modelem poznamy na początku 2017 r., gdy SUV trafi do salonów sprzedaży.

Szymon Jasina, Wirtualna Polska

/ 10Przepis na bestseller

Obraz
© Juliusz Szalek

Skoda Kodiaq jest spokrewniona z kompaktowym Volkswagenem Tiguanem, ale jest od niego większa – mierzy 4,7 m i opcjonalnie może posiadać dwa dodatkowe fotele. Do tego posiada największy w klasie bagażnik. Klientów ma też przyciągnąć wygląd klasycznego SUV-a oraz konkurencyjna cena.

Model będzie dostępny w trzech wersjach wyposażenia: Active, Ambition oraz Style. Standardowo dla każdej wersji, w cenie samochodu oferowany jest także pakiet przeglądów, obejmujący kompletny plan serwisowy przez pierwsze cztery lata lub 60 000 km eksploatacji. Podstawowy Kodiaq będzie w Polsce kosztował 89 900 zł (za wersję Active z silnikiem 1,4 TSI o mocy 125 KM). Model dostępny jest także w systemie finansowania „Jak w abonamencie”, za 899 zł miesięcznie.

Można zatem powiedzieć, że jest bez niespodzianek. Kodiaq już nie eksperymentuje ze stylistyką jak wcześniej Yeti, a do tego zachował przepis znany z innych modeli Skody – oferuje dużo bardziej przestronne wnętrze w konkurencyjnej cenie, a nadwozie prezentuje konserwatywną stylistykę, która nie ma budzić skrajnych emocji. Czy Skoda Kodiaq osiągnie sukces? Wydaje się, że ma ku temu wszelkie przesłanki, a faktyczne zainteresowanie nowym modelem poznamy na początku 2017 r., gdy SUV trafi do salonów sprzedaży.

Szymon Jasina, Wirtualna Polska

/ 10Przepis na bestseller

Obraz
© Juliusz Szalek

Skoda Kodiaq jest spokrewniona z kompaktowym Volkswagenem Tiguanem, ale jest od niego większa – mierzy 4,7 m i opcjonalnie może posiadać dwa dodatkowe fotele. Do tego posiada największy w klasie bagażnik. Klientów ma też przyciągnąć wygląd klasycznego SUV-a oraz konkurencyjna cena.

Model będzie dostępny w trzech wersjach wyposażenia: Active, Ambition oraz Style. Standardowo dla każdej wersji, w cenie samochodu oferowany jest także pakiet przeglądów, obejmujący kompletny plan serwisowy przez pierwsze cztery lata lub 60 000 km eksploatacji. Podstawowy Kodiaq będzie w Polsce kosztował 89 900 zł (za wersję Active z silnikiem 1,4 TSI o mocy 125 KM). Model dostępny jest także w systemie finansowania „Jak w abonamencie”, za 899 zł miesięcznie.

Można zatem powiedzieć, że jest bez niespodzianek. Kodiaq już nie eksperymentuje ze stylistyką jak wcześniej Yeti, a do tego zachował przepis znany z innych modeli Skody – oferuje dużo bardziej przestronne wnętrze w konkurencyjnej cenie, a nadwozie prezentuje konserwatywną stylistykę, która nie ma budzić skrajnych emocji. Czy Skoda Kodiaq osiągnie sukces? Wydaje się, że ma ku temu wszelkie przesłanki, a faktyczne zainteresowanie nowym modelem poznamy na początku 2017 r., gdy SUV trafi do salonów sprzedaży.

Szymon Jasina, Wirtualna Polska

/ 10Przepis na bestseller

Obraz
© Juliusz Szalek

Skoda Kodiaq jest spokrewniona z kompaktowym Volkswagenem Tiguanem, ale jest od niego większa – mierzy 4,7 m i opcjonalnie może posiadać dwa dodatkowe fotele. Do tego posiada największy w klasie bagażnik. Klientów ma też przyciągnąć wygląd klasycznego SUV-a oraz konkurencyjna cena.

Model będzie dostępny w trzech wersjach wyposażenia: Active, Ambition oraz Style. Standardowo dla każdej wersji, w cenie samochodu oferowany jest także pakiet przeglądów, obejmujący kompletny plan serwisowy przez pierwsze cztery lata lub 60 000 km eksploatacji. Podstawowy Kodiaq będzie w Polsce kosztował 89 900 zł (za wersję Active z silnikiem 1,4 TSI o mocy 125 KM). Model dostępny jest także w systemie finansowania „Jak w abonamencie”, za 899 zł miesięcznie.

Można zatem powiedzieć, że jest bez niespodzianek. Kodiaq już nie eksperymentuje ze stylistyką jak wcześniej Yeti, a do tego zachował przepis znany z innych modeli Skody – oferuje dużo bardziej przestronne wnętrze w konkurencyjnej cenie, a nadwozie prezentuje konserwatywną stylistykę, która nie ma budzić skrajnych emocji. Czy Skoda Kodiaq osiągnie sukces? Wydaje się, że ma ku temu wszelkie przesłanki, a faktyczne zainteresowanie nowym modelem poznamy na początku 2017 r., gdy SUV trafi do salonów sprzedaży.

Szymon Jasina, Wirtualna Polska

/ 10Przepis na bestseller

Obraz
© Juliusz Szalek

Skoda Kodiaq jest spokrewniona z kompaktowym Volkswagenem Tiguanem, ale jest od niego większa – mierzy 4,7 m i opcjonalnie może posiadać dwa dodatkowe fotele. Do tego posiada największy w klasie bagażnik. Klientów ma też przyciągnąć wygląd klasycznego SUV-a oraz konkurencyjna cena.

Model będzie dostępny w trzech wersjach wyposażenia: Active, Ambition oraz Style. Standardowo dla każdej wersji, w cenie samochodu oferowany jest także pakiet przeglądów, obejmujący kompletny plan serwisowy przez pierwsze cztery lata lub 60 000 km eksploatacji. Podstawowy Kodiaq będzie w Polsce kosztował 89 900 zł (za wersję Active z silnikiem 1,4 TSI o mocy 125 KM). Model dostępny jest także w systemie finansowania „Jak w abonamencie”, za 899 zł miesięcznie.

Można zatem powiedzieć, że jest bez niespodzianek. Kodiaq już nie eksperymentuje ze stylistyką jak wcześniej Yeti, a do tego zachował przepis znany z innych modeli Skody – oferuje dużo bardziej przestronne wnętrze w konkurencyjnej cenie, a nadwozie prezentuje konserwatywną stylistykę, która nie ma budzić skrajnych emocji. Czy Skoda Kodiaq osiągnie sukces? Wydaje się, że ma ku temu wszelkie przesłanki, a faktyczne zainteresowanie nowym modelem poznamy na początku 2017 r., gdy SUV trafi do salonów sprzedaży.

Szymon Jasina, Wirtualna Polska

/ 10Przepis na bestseller

Obraz
© Juliusz Szalek

Skoda Kodiaq jest spokrewniona z kompaktowym Volkswagenem Tiguanem, ale jest od niego większa – mierzy 4,7 m i opcjonalnie może posiadać dwa dodatkowe fotele. Do tego posiada największy w klasie bagażnik. Klientów ma też przyciągnąć wygląd klasycznego SUV-a oraz konkurencyjna cena.

Model będzie dostępny w trzech wersjach wyposażenia: Active, Ambition oraz Style. Standardowo dla każdej wersji, w cenie samochodu oferowany jest także pakiet przeglądów, obejmujący kompletny plan serwisowy przez pierwsze cztery lata lub 60 000 km eksploatacji. Podstawowy Kodiaq będzie w Polsce kosztował 89 900 zł (za wersję Active z silnikiem 1,4 TSI o mocy 125 KM). Model dostępny jest także w systemie finansowania „Jak w abonamencie”, za 899 zł miesięcznie.

Można zatem powiedzieć, że jest bez niespodzianek. Kodiaq już nie eksperymentuje ze stylistyką jak wcześniej Yeti, a do tego zachował przepis znany z innych modeli Skody – oferuje dużo bardziej przestronne wnętrze w konkurencyjnej cenie, a nadwozie prezentuje konserwatywną stylistykę, która nie ma budzić skrajnych emocji. Czy Skoda Kodiaq osiągnie sukces? Wydaje się, że ma ku temu wszelkie przesłanki, a faktyczne zainteresowanie nowym modelem poznamy na początku 2017 r., gdy SUV trafi do salonów sprzedaży.

Szymon Jasina, Wirtualna Polska

/ 10Przepis na bestseller

Obraz
© Juliusz Szalek

Skoda Kodiaq jest spokrewniona z kompaktowym Volkswagenem Tiguanem, ale jest od niego większa – mierzy 4,7 m i opcjonalnie może posiadać dwa dodatkowe fotele. Do tego posiada największy w klasie bagażnik. Klientów ma też przyciągnąć wygląd klasycznego SUV-a oraz konkurencyjna cena.

Model będzie dostępny w trzech wersjach wyposażenia: Active, Ambition oraz Style. Standardowo dla każdej wersji, w cenie samochodu oferowany jest także pakiet przeglądów, obejmujący kompletny plan serwisowy przez pierwsze cztery lata lub 60 000 km eksploatacji. Podstawowy Kodiaq będzie w Polsce kosztował 89 900 zł (za wersję Active z silnikiem 1,4 TSI o mocy 125 KM). Model dostępny jest także w systemie finansowania „Jak w abonamencie”, za 899 zł miesięcznie.

Można zatem powiedzieć, że jest bez niespodzianek. Kodiaq już nie eksperymentuje ze stylistyką jak wcześniej Yeti, a do tego zachował przepis znany z innych modeli Skody – oferuje dużo bardziej przestronne wnętrze w konkurencyjnej cenie, a nadwozie prezentuje konserwatywną stylistykę, która nie ma budzić skrajnych emocji. Czy Skoda Kodiaq osiągnie sukces? Wydaje się, że ma ku temu wszelkie przesłanki, a faktyczne zainteresowanie nowym modelem poznamy na początku 2017 r., gdy SUV trafi do salonów sprzedaży.

Szymon Jasina, Wirtualna Polska

/ 10Przepis na bestseller

Obraz
© Juliusz Szalek

Skoda Kodiaq jest spokrewniona z kompaktowym Volkswagenem Tiguanem, ale jest od niego większa – mierzy 4,7 m i opcjonalnie może posiadać dwa dodatkowe fotele. Do tego posiada największy w klasie bagażnik. Klientów ma też przyciągnąć wygląd klasycznego SUV-a oraz konkurencyjna cena.

Model będzie dostępny w trzech wersjach wyposażenia: Active, Ambition oraz Style. Standardowo dla każdej wersji, w cenie samochodu oferowany jest także pakiet przeglądów, obejmujący kompletny plan serwisowy przez pierwsze cztery lata lub 60 000 km eksploatacji. Podstawowy Kodiaq będzie w Polsce kosztował 89 900 zł (za wersję Active z silnikiem 1,4 TSI o mocy 125 KM). Model dostępny jest także w systemie finansowania „Jak w abonamencie”, za 899 zł miesięcznie.

Można zatem powiedzieć, że jest bez niespodzianek. Kodiaq już nie eksperymentuje ze stylistyką jak wcześniej Yeti, a do tego zachował przepis znany z innych modeli Skody – oferuje dużo bardziej przestronne wnętrze w konkurencyjnej cenie, a nadwozie prezentuje konserwatywną stylistykę, która nie ma budzić skrajnych emocji. Czy Skoda Kodiaq osiągnie sukces? Wydaje się, że ma ku temu wszelkie przesłanki, a faktyczne zainteresowanie nowym modelem poznamy na początku 2017 r., gdy SUV trafi do salonów sprzedaży.

Szymon Jasina, Wirtualna Polska

10 / 10Przepis na bestseller

Obraz
© Juliusz Szalek

Skoda Kodiaq jest spokrewniona z kompaktowym Volkswagenem Tiguanem, ale jest od niego większa – mierzy 4,7 m i opcjonalnie może posiadać dwa dodatkowe fotele. Do tego posiada największy w klasie bagażnik. Klientów ma też przyciągnąć wygląd klasycznego SUV-a oraz konkurencyjna cena.

Model będzie dostępny w trzech wersjach wyposażenia: Active, Ambition oraz Style. Standardowo dla każdej wersji, w cenie samochodu oferowany jest także pakiet przeglądów, obejmujący kompletny plan serwisowy przez pierwsze cztery lata lub 60 000 km eksploatacji. Podstawowy Kodiaq będzie w Polsce kosztował 89 900 zł (za wersję Active z silnikiem 1,4 TSI o mocy 125 KM). Model dostępny jest także w systemie finansowania „Jak w abonamencie”, za 899 zł miesięcznie.

Można zatem powiedzieć, że jest bez niespodzianek. Kodiaq już nie eksperymentuje ze stylistyką jak wcześniej Yeti, a do tego zachował przepis znany z innych modeli Skody – oferuje dużo bardziej przestronne wnętrze w konkurencyjnej cenie, a nadwozie prezentuje konserwatywną stylistykę, która nie ma budzić skrajnych emocji. Czy Skoda Kodiaq osiągnie sukces? Wydaje się, że ma ku temu wszelkie przesłanki, a faktyczne zainteresowanie nowym modelem poznamy na początku 2017 r., gdy SUV trafi do salonów sprzedaży.

Szymon Jasina, Wirtualna Polska

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka