Trwa ładowanie...

Rząd stawia na samochody elektryczne

Ministerstwo Energii opublikowało projekt ustawy o elektromobilności. Dokument zawiera podstawowe rozwiązania, mające spopularyzować w Polsce pojazdy o napędzie elektrycznym.

Rząd stawia na samochody elektryczneŹródło: PAP, fot: Bartłomiej Zborowski
d4jdngl
d4jdngl

Pierwszym krokiem ku elektromobilności ma być wprowadzenie zerowej stawki akcyzy na samochody elektryczne. To obniży ceny takich aut, które są dziś mało atrakcyjne. Za najbardziej popularnego obecnie w Europie kompaktowego Nissana Leafa trzeba zapłacić przynajmniej 128 tys. zł, a to zniechęca potencjalnych kupców.

Kolejną nowością jest wprowadzenie możliwości poruszania się kierowców samochodów elektrycznych buspasami. Dziś w niektórych miastach mogą to robić kierowcy samochodów przewożących większą liczbę pasażerów czy motocykliści. Są to jednak decyzje podejmowane na szczeblu administracji lokalnej. Wprowadzenie nowej zasady w Prawie o ruchu drogowym będzie skutkowało tym, że przepis będzie obowiązywał w całym kraju.

Ustawa zakłada również rozwój punktów ładowania i nakazuje władzom lokalnym stworzenie przynajmniej tylu miejsc postojowych wyłącznie dla samochodów elektrycznych, ile będzie punktów ładowania.

W ministerialnym projekcie oprócz marchewki jest i kij. Nowe przepisy stworzą podstawę do wyznaczenia w miastach stref, wewnątrz których będą mogły się poruszać wyłącznie samochody nieemisyjne. Chodzi więc o pojazdy elektryczne, wodorowe lub hybrydowe. Te ostatnie będą mogły jednak poruszać się wewnątrz strefy tylko w trybie EV.

d4jdngl

Jak przewiduje projekt, z przepisu o zakazie wjazdu do wyznaczonej bezemisyjnej strefy wyłączona będzie policja, służby ratunkowe czy wojsko. Będą tam mogły też wjeżdżać pojazdy komunikacji publicznej i mieszkający w nich właściciele aut spalinowych o masie nieprzekraczającej 3,5 tony.

Wjazd do strefy pozostałymi pojazdami emisyjnymi będzie oznaczał konieczność uiszczenia dodatkowej opłaty. Ta nie została jednak określona. Ustawodawca kwestię wprowadzenia bezemisyjnej strefy i jej przebiegu zostawia w rękach władz samorządowych.

Projekt ustawy trafił właśnie do uzgodnień. Jeśli zostanie zaaprobowany, większość zapisów wejdzie w życie 14 dni po ogłoszeniu dokumentu.

d4jdngl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jdngl
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj