Renault Espace 1.6 dCi – koniec 30-letniego rozdziału
Prekursor rodzinnych vanów
Tylko 1,6 l pod maską
To obecnie największy oferowany silnik zarówno benzynowy, jak i wysokoprężny. W tym segmencie wciąż sporą popularnością cieszą się diesle. Renault oferuje dwie wersje dCi. Pierwsza z nich ma tylko 130 KM i wydaje się nieco za słaba do napędu ponad 1,8-tonowego samochodu. Lepszą propozycję stanowi mocniejszy wariant o mocy 160 koni mechanicznych. Ma 380 Nm i występuje tylko w połączeniu z 6-stopniowym, dwusprzęgłowym automatem. Mimo niewielkiej pojemności, dość sprawnie napędza dużego crossovera. Espace przyspiesza do setki w 9,9 sekundy i rozpędza się do 202 km/h. Ropniak spełnia normy Euro 6 i znajduje się obecnie pod maską większości modeli koncernu. Czterocylindrowiec został dobrze wyciszony, a przy rozruchu w temperaturach poniżej 0 stopni, nie pozostawia wiele do życzenia w kwestii kultury pracy. Wiele dobrego powiemy też o systemie 4Control. Tylna oś skrętna sprawia, że auto nie ma sobie równych w segmencie w kategorii zwrotności.