Mistrz świata Francuz Sebastien Loeb (Citroen C4 WRC), który w piątek na pierwszym etapie Rajdu Polski, ósmej eliminacji mistrzostw świata wypadł z trasy i stracił szansę walki o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej imprezy, wygrał pierwszy sobotni odcinek specjalny Danowo.
Loeb wrócił na trasę w systemie superally, jedzie jako dziewiąty zawodnik, ale dostał 20 minut karnych (po 5 minut za każdy odcinek, którego wczoraj nie ukończył); walczyć już może tylko o prestiż.
Mistrz świata pokonał na pierwszym sobotnim odcinku o 0,7 s lidera klasyfikacji generalnej rajdu Fina Mikko Hirvonena i o 2,3 s jego rodaka Jari-Matti Latvalę (obaj Ford Focus WRC).
"Na razie nie wiem, jaki jest mój cel w tym rajdzie. To się okaże w sobotę wieczorem, po zakończeniu drugiego etapu. Walczę o punkty w mistrzostwach producentów, wejście do czołowej ósemki w klasyfikacji indywidualnej nie wydaje się realne" - powiedział Loeb przed startem do drugiego etapu.
Krzysztof Hołowczyc jest dziewiąty, ale jego strata do zajmującego ósme miejsce Conrada Rautenbacha z Zimbabwe zmalała do 5,8 s.
Michał Kościuszko (Suzuki Swift S1600), lider klasyfikacji generalnej mistrzostw świata JWRC jest wśród juniorów na drugiej pozycji; jego przewaga nad Czechem Martinem Prokopem (Citroen C2 S1600) wzrosła do ponad 10 s.