Przesyłka specjalna na finał Volvo Gdynia Sailing Days!
W ten weekend w Gdyni ma miejsce finał trwających już od ponad dwóch tygodni regat - Volvo Gdynia Sailing Days. Na pokładzie naszego redakcyjnego Volvo XC60 drugiej generacji kierujemy się więc w stronę Trójmiasta. W bagażniku wieziemy bardzo ważną przesyłkę...
Czwartkowy wieczór na warszawskim Wale Miedzeszyńskim. Pod restauracją "Róża Wiatrów" pusto. Większość sklepów żeglarskich znajdujących się w okolicy też już zamknięto na cztery spusty. Oprócz jednego. To właśnie z jego wnętrza, w akompaniamencie dźwięków wydawanych przez przecinające niebo jaskółki oraz w rytm ugryzień licznych komarów, transportujemy do bagażnika naszej XC60 tajemniczy niebieski pokrowiec.
No dobra. Nie tak tajemniczy. Błękitne napisy "North Sails" zdradzają od razu jego zawartość. To żagiel do łodzi klasy Finn. Wieziemy go na pomoc jednemu z zawodników startujących w regatach. W wyniku dosyć niefortunnej serii zdarzeń stracił on pędnik i potrzebuje tej jakże istotnej części zamiennej.
Wnętrze luksusowe, ale i praktyczne
By pomieścić długą tubę w naszym samochodzie musimy złożyć ją na pół. Pytamy wcześniej czy nie uszkodzi to konstrukcji samego żagla. Okazuje się, że nie. Inną sprawą jest to, że mimo iż Volvo nie należy do samochodów małych jesteśmy zmuszeni złożyć 1/3 tylnego siedzenia by całość weszła do środka. Oprócz pokrowca i jego zawartości do XC60 wlatuje nam też chmara krwiożerczych komarów.
Dwie rzeczy są pewne. Jeśli po drodze nie spotkają nas korki (na autostradzie A1) powinniśmy do Trójmiasta dotrzeć szybko i sprawnie. Nasz samochód to najmocniejsza obecnie sprzedawana wersja z benzynowym silnikiem T6. Pod maską 320 KM, 400 NM, napęd na cztery koła i 5,9 sekundy do pierwszych 100 km/h! Imponujące jak na SUV-a z 15 głośnikowym systemem Audio Bowers & Wilkins o mocy 1100 Watt, skórzaną tapicerką i 9 calowym ekranem nawigacji. 8-biegowa skrzynia dba też o rozsądne spalanie na poziomie 7,7 l/100 km w cyklu mieszanym.
W drogę
Do celu tak naprawdę ruszamy dopiero dzisiaj. Jest piątek a żagiel na finał potrzebny jest w sobotę. Wraz z nami, z różnych miast Polski, do Trójmiasta jadą też inni zaproszeni przez importera i lokalnego dealera - Volvo Drywa - dziennikarze. My oprócz przewiezienia cennego cargo mamy w planach jeszcze inne aktywności, które pozwolą nam w pełni przetestować możliwości naszego XC60 a także innych modeli Volvo zgromadzonych na miejscu.
Spróbujemy np. odpowiedzieć na pytanie co lepiej sprawdza się podczas swoistych "lądowych regat" model XC60 czy V90 Cross Country? Wszystkie nasze aktywności będziecie mogli śledzić na naszym siostrzanym portalu WP Autokult.
Planujemy też relacjonować wszystkie nasze działania na naszym fanpage na Facebooku. - czekajcie na nasze filmy wideo, by zobaczyć czy udało nam się pomóc potrzebującemu żagla zawodnikowi.
Choć mają się już ku końcowi, więcej o samych regatach możecie dowiedzieć się na stronie Volvo Gdynia Sailing Days.
Tych którzy nad są nad morzem zobaczymy na miejscu, pozostałych tutaj - w serwisach motoryzacyjnych Wirtualnej Polski.
Artykuł powstał we współpracy z marką Volvo