Przepis na bezpieczne rondo

Na przykład czy na rondzie z dwoma pasami ruchu, skręcając w lewo, można poruszać się prawym pasem? To często spotykana sytuacja na naszych rondach, choć w myśl przepisów prawym pasem można poruszać się, jeśli jedziemy w prawo lub prosto. Kto zostanie uznany winnym, gdy kierowca na prawym pasie będzie kontynuował jazdę po rondzie, zamiast zjechać z niego na wprost, i dojdzie do kolizji z autem jadącym na wprost z wewnętrznego pasa?

Na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym obowiązuje zasada, że pojazd będący w ruchu wokół wyspy ustępuje pierwszeństwa pojazdowi dojeżdżającemu do ronda (zasada prawej ręki). Jeżeli jednak przed rondem, ponad znakiem C-12 (ruch okrężny), znajduje się znak A-7 (ustąp pierwszeństwa przejazdu), wtedy pierwszeństwo posiada pojazd znajdujący się na rondzie. Na skrzyżowaniach o ruchu okrężnym z przynajmniej dwoma pasami ruchu, jadąc w prawo lub na wprost, należy poruszać się prawym pasem, a skręcając w lewo (lub jadąc prosto) - wewnętrznym. Niestety, wielu kierowców - niezależnie od tego, w którą stronę jadą - korzysta tylko z zewnętrznego pasa.

Jeśli przy zjeździe z ronda dojdzie do kolizji, to najbardziej prawdopodobne jest, że policja uzna za winnego tego kierowcę, który jechał z lewej strony, bo zmieniał on pas ruchu i tym samym zajechał drogę poruszającemu się po zewnętrznym pasie. Kierujący, jeżeli nie ustąpi pierwszeństwa podczas zmiany pasa ruchu, może otrzymać mandat w wysokości 250 zł oraz 5 punktów. Gdy dojdzie do kolizji, zostanie ukarany dodatkowo za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym (grzywna 200 zł i 6 punktów).
Niestety, nie można tłumaczyć się tym, że do kolizji doszło dlatego, że kierowca jadący zewnętrznym pasem złamał przepisy. Ten bowiem może się tłumaczyć, że chciał jechać na wprost, ale już po wjechaniu na skrzyżowanie zorientował się, że pomylił drogę i musi jechać w lewo.

Czy to nieznajomość przepisów, brak umiejętności płynnej i zdecydowanej zmiany pasa ruchu czy też brak kultury powodują, że większość uczestników ruchu - zamiast korzystać z wewnętrznego pasa - kurczowo trzyma się prawego, niezależnie od tego, czy jadą w prawo, prosto, czy w lewo. Zmiana tych nawyków ułatwiłaby sprawne poruszanie się po skrzyżowaniu i zmniejszyłaby korki powstające przed wjazdem na rondo. A także zmniejszyłaby liczbę wypadków na skrzyżowaniach z ruchem okrężnym. Chociaż i tak jest ich stosunkowo niewiele w ogólnej liczbie wypadków (liczonych w zależności od przyczyny - geometrii drogi - średnio 25 razy mniej niż na skrzyżowaniach z drogą z pierwszeństwem przejazdu.