Przegląd tygodnia

Obraz
Źródło zdjęć: © Marek Wieliński

Jak co tydzień zapraszamy do naszego podsumowania tygodnia. Dzisiaj przeczytacie o najlepszych oponach na zimę oraz jak Unia Europejska za wszelką cenę chce uchronić swoje dochody (czyt. obywateli) od śmierci. Piszemy również o tym, czym jeżdżą Polacy i o rozliczeniach Niemców z II Wojną Światową.

Obraz
© (fot. zdjęcie producenta)

Jednak na początek deser. Wreszcie jest. Doczekaliśmy się, no może nie wszyscy, na nowego Chevroleta Camaro w wersji europejskiej. Niestety samochód sprawdziliśmy w Szwajcarii, gdzie za przekroczenie dozwolonej prędkości o 1 km/h za karę trzeba wypasać fioletowe krowy. Jak na razie możemy powiedzieć, że jedzie do przodu, jak potrzeba to skręca, a nawet może jechać do tyłu.

Auto zadebiutuje również w polskich salonach amerykańskiej marki. Niestety samochód nie będzie należał do tanich. Podstawowa wersja z zamkniętym dachem będzie kosztować 199 990 zł. Malkontenci twierdzą, że znacznie taniej jest w USA, bo 22 805 tys. dolarów, czyli około 74 tys. zł. Jednak gdy zajrzymy pod maskę, okaże się, że w samochodzie za tę cenę zamiast V8 6,2 l o mocy 426 KM, mamy silnik V6 3,6 l o mocy 312 KM.

Obraz
© (fot. zdjęcie producenta)

Oczywiście moc to nie wszystko. Amerykanie zadbali o to, aby samochód miał pełną listę wyposażenia i każdy możliwy dodatek od wyświetlacza HUD, aż po pięć gniazd USB - po co, tego nie wiadomo. Do tego dochodzi cena, wersja 2SS, która trafi na nasz rynek w USA kosztuje ok. 35 tys. dol, a to po opłaceniu podatków, akcyzy, przetransportowaniu auta przez ocean uzasadnia tak wysoką cenę w Polsce.

W tym tygodniu jeździliśmy też nowym autem z Polski. tym razem była to Lancia Ypsilon. Cóż, w dwóch słowach można powiedzieć, komfortowy i bardzo cichy samochód. I to by było na tyle. Maluch z tyskich zakładów Fiata należy do tzw. segmentu premium i kosztuje min. 45 tys. zł. Nie wróżymy mu wielkiej kariery w Polsce. Przecież za te pieniądze możemy przebierać w autach używanych jak w ulęgałkach.

Skoro jesteśmy przy używanych samochodach warto przypomnieć, że średni wiek auta w Polsce to około 15 lat. To dwa razy tyle co średnia europejska. Gdyby tego było mało, z roku na rok mamy więcej samochodów. Na tysiąc Polaków przypada teraz 451 aut. A jakie są najpopularniejsze? Okazuje się, co chyba nie jest wielka niespodzianką, że Volkswageny. Najwięcej sprowadza się Passatów i golfów, oba w "tedeiku".

Obraz
© (fot. PAP)

Jeśli mowa już o niemieckiej motoryzacji, to się okazało, jak nietrudno się domyśleć, że podczas wojny producenci wykorzystywali niewolniczą pracę jeńców z obozów koncentracyjnych. Jeszcze pod koniec lat 90. przyznał się do tego Volkswagen. Teraz przyszedł czas na BMW, a dokładniej członków rodziny Quandt, kontrolującej bawarską spółkę.

Również w minionym tygodniu świat obiegła jeszcze jedna sensacja związana z nazistami. Dokładniej chodziło o ich przywódcę,Adolfa Hitlera. Okazało się bowiem, że pośród wielu zbrodni i niegodziwości, jakich dopuścił się ten potwór, znalazło się jeszcze jedno, o którym nikt nie miał do tej pory pojęcia. Wydało się, że pan Hitler, w 1931 r. został przyłapany na dwukrotnym przekroczeniu dozwolonej prędkości - jechał 55 km/h. Nie dość, że złamał zasady bezpiecznego ruchu, to jeszcze nie zapłacił za mandat. Niegodziwiec jeden.

Obraz
© (fot. PAP/Darek Delmanowicz)

O bezpieczeństwo swoich obywateli (czyt. dochodów z podatków) dba również Unia Europejska. Nie jest to nowość, ale teraz sprawy zaczynają przybierać już całkiem absurdalne oblicze. Jednym z najnowszych pomysłów urzędasów z Brukseli, jest wprowadzenie ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym do 30 km/h! I to od jednej białej tablicy do drugiej. W przypadku wprowadzenia tego przepisu polskie koleje staną się realną, czasową alternatywą dla samochodu.

Kolejny pomysł nie jest już tak kuriozalny i w Polsce może się całkiem nieźle sprawdzić. Urzędnicy wymyślili, że w każdym nowym samochodzie powinien być zamontowany alkomat. Dopiero po dmuchnięciu i odpowiednim wyniku, można będzie uruchomić auto. Pomysł świetny, a w Polsce takie urządzenie powinno znajdować się w każdym pojeździe mechanicznym.

I znów wracają Niemcy. Tym razem ogłosili, że wiedzą na czym najlepiej jeździć zimą. Spośród 16 przetestowanych przez ADAC zimowych opon w rozmiarze 195/65 R 15 T sześć z nich określono jako "dobre". Niestety żaden z produktów nie dostał oceny "bardzo dobrej". Najlepiej w stawce poradziła sobie opona Continental ContiWinterContact TS830. Szkoda też, że próżno w teście szukać opon Dębicy czy Kormorana. No cóż, na polskie niezależne testy będziemy musieli pewnie jeszcze poczekać.

WP: Jakub Wielicki

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯