*Fiat skutecznie realizuje ambitne plany wzrostu udziału na światowych rynkach, czego dowodem są liczne premiery w ostatnim czasie. Tym razem kolej przyszła na wielofunkcyjne Doblo. Prawie milion sprzedanych egzemplarzy pierwszej generacji oznacza, że ten model był jednym z najchętniej wybieranych aut w segmencie kombivanów. Idąc za ciosem, po 10 latach od premiery pierwszej generacji, zaprezentować Europejczykom produkt, jedynie w 3 procentach wykorzystujący podzespoły poprzednika. *
(fot. Piotr Mokwiński) Aż 450 mln euro kosztowało stworzenie w pełni dojrzałego pojazdu. Auto może poszczycić się przemyślaną funkcjonalnością i parametrami ładunkowymi, których konkurencja może póki co pozazdrościć. Nowe Doblo niemal w każdej dziedzinie przewyższa rywali możliwościami przewozowymi, co nie oznacza, że jest pozbawione wszelkich niedoskonałości. Dzięki zastosowaniu nowej płyty podłogowej, auto zyskało sporo przestrzeni. Fiat jest dłuższy o 13,5 cm (439 cm), szerszy o 11,2 cm (183,2 cm), wyższy o 2,5 cm (184,5 cm), zaś rozstaw osi zwiększył się o 17 cm do wartości 277,5 cm. Imponujące wymiary przekładają się bezpośrednio na pojemność przedziału pasażerskiego. W wersji osobowej, miejsca z pewnością nie zabraknie dla pięciu dorosłych osób, natomiast za dopłatą można również zamówić dwa dodatkowe fotele wciśnięte do bagażnika. Wówczas przestrzeń ładunkowa z 790 litrów skurczy się do niecałych 200.
(fot. Piotr Mokwiński) Gdy samochód ma nam służyć do celów gospodarczych, możemy wybierać z aż siedmiu wersji zabudowy przedziału ładunkowego. W zależności od wariantu, Fiat oferuje do 4,2 m sześc. pojemności oraz ładowność na poziomie 1000 kg. Regularna powierzchnia i szerokość 123 cm między nadkolami, pozwolą zapakować nawet dwie europalety. Dodatkowym atutem będą rozsuwane drzwi boczne oraz podwójne skrzydło z tyłu, zapewniające łatwy załadunek jak i rozładunek. Pozycja za kierownicą zdecydowanie przybliżyła się do tej, znanej z aut typowo osobowych. Przed kierowcą roztacza się ergonomiczny kokpit zbliżony do innych modeli Fiata. Niewyszukana stylistyka deski rozdzielczej i logiczne rozmieszczenie wszelkich przełączników sprawia, że korzystanie z klimatyzacji, radioodtwarzacza, czy systemu
Blue&Me nie przysporzy najmniejszych kłopotów. Także dostęp do części pasażerskiej ułatwiają obustronne, przesuwne drzwi otrzymywane w standardzie. Szkoda tylko, że tylna kanapa nie składa się z trzech niezależnych siedzeń. Wówczas możliwości aranżacji wnętrza nie miałyby sobie równych w klasie kombivanów. Plastiki użyte do wykończenia wnętrza są twarde i ponure w najniższej wersji wyposażenia, jednak na liście opcji możemy znaleźć czerwone lub niebieskie uzupełnienie kokpitu, niewątpliwie ożywiające atmosferę.
(fot. Piotr Mokwiński) Od strony mechanicznej, Fiat zastosował rozwiązania znane dotychczas z segmentu osobowego. O ile w przednim zawieszeniu zmiany w stosunku do poprzedniej generacji, okazały się kosmetyczne, to z tyłu zdecydowano się na układ niezależny oparty na systemie Bi-link wykorzystującym wahacze. Dzięki temu, nie tylko prowadzenie auta uległo zauważalnej poprawie, ale i zyskał na tym komfort jazdy oraz zwiększona ładowność.
Doczekaliśmy się również ciekawych jednostek napędowych. Pod maską nowego Doblo mogą pracować trzy silniki Diesla Multijet o mocy 90, 105 i 135 KM lub benzynowy motor 1,4 generujący 95 KM. Każdy z wariantów spełnia normy Euro 4 lub Euro 5, oraz został wyposażony w system Start&Stop. Naszym zdaniem, optymalnym wyborem będzie silnik wysokoprężny o mocy 105 KM uzyskiwanych z 1598 cm3. Dzięki momentowi obrotowemu na poziomie 290 Nm przy 1500 obr/min, nawet z pełnym obciążeniem, radzi on sobie bez trudu, zadowalając się przy tym umiarkowanym apetytem na olej napędowy.
(fot. Piotr Mokwiński) Póki co w salonach trwają wyprzedaże modelu zeszłorocznego, zatem przy odrobinie szczęścia można złowić prawdziwą okazję. My radzimy jednak zaczekać do końca lutego, kiedy u dealerów pojawią się pierwsze egzemplarze drugiej generacji. Za podstawową wersję z benzynowym silnikiem 1,4 przyjdzie nam zapłacić niespełna 50 tys. zł, ale już w standardzie otrzymamy Start&Stop, cztery poduszki powietrzne, hill holder jak i elektroniczne systemy wspomagające trakcję (ABS z EBD i ESP).
* TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ NOWEGO FIATA DOBLO * Nowe Doblo nie jest rewolucją, ale raczej ewolucją. W stosunku do poprzedniej edycji, legitymuje się wyższym komfortem i przede wszystkim niezłymi możliwościami przewozowymi, dzięki którym powinno namieszać w segmencie kombivanów.
Piotr Mokwiński