Emocje bez dachu. Tak jednym zdaniem można określić najnowszy model: Abarth 500C, który właśnie pokazano w Genewie. Uwagę przyciągają spoilery i połączenie dwóch kolorów nadwozia. Pod maską sportowego autka czai się mała bestia. Turbodoładowany silnik 1.4 o mocy 140 KM.
Z zamkniętym dachem zachowuje wysoką sztywność nadwozia i rozpędza się do 205 km/h, pierwszą setkę osiągając w 7,9 sekundy. Nieźle, jak na takiego malucha. Kiedy elektrycznie składany dach opada, poszerza się spektrum doznań. Swobodnie można delektować się wiatrem we włosach i dudnieniem podwójnego, sportowego wydechu.
Dostępny w dwóch kolorach (czarnym i szarym tytanowym), składany dach jest powiązany z dwukolorowymi kombinacjami: czarno-białą albo w dwóch tonach szarości. Chromowana linia biegnąca wzdłuż dwukolorowej karoserii jednocześnie dzieli i łączy dwie dusze samochodu.
Czterocylindrowy, szesnastozaworowy silnik może poszczycić się niemałym, maksymalnym momentem obrotowym, wynoszącym w trybie Sport 206 Nm przy 2000 obr./min. Zadowala się przy tym umiarkowanymi ilościami paliwa. Według producenta - w cyklu mieszanym tylko 6,5 l/100 km.
Swoją dwoistą naturę nowy Abarth zawdzięcza funkcji "overboost", aktywowanej przy pomocy przycisku "Sport" umieszczonego w desce rozdzielczej, który działa na mapowanie centralki oraz na ciśnienie turbo, usztywniając jednocześnie układ kierowniczy. W ten sposób z dynamicznego samochodu Abarth 500c przeradza się w bezkompromisowe, sportowe auto.
Pod karoserią znalazły się ciekawe rozwiązania techniczne, jak TTC (Torque Transfer Control), który optymalizuje przenoszenie momentu obrotowego z silnika na koła, by zredukować straty i zwiększyć stabilność. Nowością jest skrzynia biegów "Abarth Competizione".
W 1949 roku Karl Abarth rozpoczął oficjalną sprzedaż swojego pierwszego wyrobu: wyścigowej skrzyni biegów ze sterowaniem przy kierownicy, przeznaczonej do Fiata Topolino, która zapewniała szybką zmianę przełożeń. Z zachowaniem tej samej filozofii, po upływie ponad 60 lat, skrzynia biegów "Competizione" jest montowana seryjnie w samochodach Abarth 500C.
Jest to skrzynia 6-biegowa, ze sterowaniem elektrohydraulicznym, sterowana łopatkami, znajdującymi się pod kierownicą. To "tradycyjna" mechaniczna skrzynia biegów, w której ręczny mechanizm dźwigniowy został zastąpiony przez element wykonawczy sterowany elektronicznie, optymalizujący zmiany biegów oraz sprawność mechaniczną. Ze skrzyni można korzystać w zapewniającym płynność zmian przełożeń trybie "auto" i w trybie "ręcznym", dla uzyskania szybkiej, sportowej zmiany biegów.
Kolejne rozwiązanie, znane ze świata sportów samochodowych to "GSI", czyli Gear Shift Indicator, który sugeruje kierowcy dokonanie zmiany biegu poprzez mignięcie diody LED, zamontowanej w desce rozdzielczej. Gdy skrzynia biegów pracuje w trybie Normal, system informuje, że przejście na inny bieg umożliwiłoby zmniejszenie zużycia paliwa. Gdy kierowca wybiera tryb Sport, sugestia zmiany biegu dotyczy uzyskania możliwie jak najlepszych osiągów.
Abarth nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i już pracuje nad podwyższający poziom mocy zestawem "esseesse". 500C ma zapewniać również wysoki poziom bezpieczeństwa, dzięki seryjnemu wyposażeniu w 7 poduszek powietrznych (2 przednie, 2 kurtynowe, 2 boczne i 1 do ochrony kolan kierowcy). Cena sportowego maleństwa z otwieranym dachem na razie pozostaje tajemnicą.
Marek Wieliński