Narodowa telewizja Korei Północnej jest jedynym źródłem zdjęć z ceremonii pogrzebowej Kim Dzong Ila. Świat mógł zobaczyć trumnę i obraz przywódcy KRLD podróżujące na czarnych limuzynach. Nas zainteresowało jakie to luksusowe samochody służą koreańskim władzom.
Pierwszy typ padł na radzieckie kopie amerykańskich krążowników szos, takich jak ZiŁ lub GAZ-14 Czajka. Po bliższej analizie łatwo zauważyć, że nie jest to żadne z tych aut. W tym przypadku ważne są cechy takie, jak amerykańskie szerokie zderzaki i charakterystyczne otwierane światła. W identyfikacji pomogło też nagranie z 1994 roku, ponieważ ten sam samochód służył za "karawan" podczas pogrzebu poprzedniego przywódcy Korei Północnej - Kim Ir Sena.
Przywódca najbardziej antykapitalistycznego państwa na świecie w ostatnią drogę wyruszył Lincolnem Continentalem z 1975 roku. Wydłużona wersja tego modelu była jednym z największych i najbardziej luksusowych aut, jakie powstały w Detroit. Napędzany silnikiem o pojemności 7,5 litra samochód ciężko nazwać "ludowym".
Mieszkańcy Korei Północnej najprawdopodobniej nigdy nie słyszeli o marce Lincoln, dlatego nie są świadomi, że ich przywódca korzysta z dzieła amerykańskich inżynierów. Bardzo prawdopodobne, że władze mogły nawet wmówić swoim rodakom koreańskie pochodzenie tych limuzyn. Kolumnie pogrzebowej Kim Dzong Ila towarzyszyły też nieco mniejsze, stare Mercedesy.
sj/mw