Trwa ładowanie...

Petycja przeciw mandatom za przechodzenie na czerwonym świetle

d4chpks
d4chpks

Przechodzenie na czerwonym jest wykroczeniem chętnie karanym zarówno przez policję jak i straż miejską. Jednak w większości europejskich krajów jest inaczej – za coś takiego pieszy nie dostanie mandatu, a w niektórych miejscach jest to nawet zgodne z przepisami. Z tego powodu powstała petycja, aby również w Polsce zdepenalizować pokonywanie przejścia na czerwonym.

Przekroczenie ulicy, gdy nie zezwala na to sygnalizacja świetlna, karane jest mandatem w wysokości 100 zł. Jednak zdaniem wielu pieszych nie powinno tak być. Za przykład dają inne kraje europejskie, gdzie nie karze się za przejście na czerwonym świetle. Co więcej – w niektórych państwach jak Wielka Brytania, jest to zgodne z przepisami, a czerwone światło oznacza jedynie, że w tym momencie to samochód ma pierwszeństwo. O podobną zmianę w przepisach postanowił walczyć Stefan Tompson, który ma polskie korzenie i niedawno przeprowadził się z Londynu do Warszawy.

O obowiązujących w Polsce przepisach dowiedział się 11 listopada, gdy został zatrzymany przez policję za przechodzenie na czerwonym świetle na ulicy wyłączonej z ruchu. Interwencja funkcjonariuszy zakończyła się pouczeniem, ale to wystarczyło, aby Tompson rozpoczął zbieranie podpisów pod petycją o depenalizację przechodzenia na czerwonym świetle.

Zwolennicy obowiązujących w Polsce przepisów wskazują, że umożliwienie pieszym niestosowania się do sygnalizacji świetlnej spowoduje lawinowy wzrost potrąceń. Z drugiej strony osoby opowiadające się za zmianą prawa przytaczają statystyki z zagranicy, gdzie normą jest przechodzenie na czerwonym świetle i poza wyznaczonymi przejściami. W Polsce co roku ginie ponad 1000 pieszych, co odpowiada za jedną trzecią wszystkich ofiar wypadków drogowych, natomiast w państwach, gdzie podejście do przechodzenia przez jezdnię jest bardziej liberalne, ginie kilka razy mniej pieszych. Z czego to wynika? Prawdopodobniej z większej uwagi samych pieszych, którzy zmuszeni są do dokładnej oceny sytuacji na drodze, ale też z przepisów wymuszających na kierowcach spokojniejszą jazdę i pilnowanie zachowania przechodniów.

Choć pojawiają się głosy przeciwne, to przez wiele osób apel pana Tompsona został przyjęty bardzo pozytywnie. Jak sam podkreśla, Polacy przecież nie są głupsi i bez ryzyka mogą przechodzić przez ulice tak jak mieszkańcy innych europejskich krajów. Możliwość przejścia na czerwonym świetle w sytuacji, gdy nie nadjeżdża żaden samochód porównuje do obowiązującej w Polsce zielonej strzałki, która jest warunkowym umożliwieniem przejazdu na czerwonym świetle niepowodującym większego niebezpieczeństwa, a usprawniającym ruch.

d4chpks

Innego zdania jest policja. - Ze statystyk policyjnych wyraźnie wynika, że najczęstszą przyczyną potrąceń pieszych jest wejście na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżającym pojazdem. Wniosek nasuwa się sam: zmiana przepisów prawnych we wskazanym przez autora petycji zakresie jeszcze podwyższyłaby liczbę ofiar wśród pieszych - stwierdza Maria Balcerzak z Komendy Głównej Policji. Zaznacza zarazem, że podstawowym problemem jest niska kultura uczestników ruchu na polskich drogach, a dopuszczenie przechodzenia na czerwonym świetle dało by pieszym możliwość tłumaczenia swoich wykroczeń.

Na petycję uwagę zwrócił poseł Twojego Ruchu Marek Poznański. W rozmowie z Wirtualną Polską stwierdził on, że zmiana przepisów zmusiłaby pieszych do bardziej świadomego zachowania, a dzięki temu poprawiła bezpieczeństwo. - Jak się popatrzy na pieszych, to widać, że wchodzą oni na zielonym nawet nie rozglądając się - tłumaczy Poznański. Zmiana przepisów przyzwyczaiłaby ludzi do zwracania większej uwagi na przejściach. Poseł tłumaczy też, że wzorem Wielkiej Brytanii chciałby nie tylko zdepenalizowania przechodzenia na czerwonym świetle, ale na tych samych zasadach, umożliwienia pokonywania ulic poza przejściami dla pieszych. Poznański chce złożyć w tej strawie interpelację w Sejmie. Propozycji natomiast nie chce na razie komentować Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju tłumacząc, że nie wpłynęła jeszcze żadna konkretna propozycja zmian w przepisach.

sj, moto.wp.pl

d4chpks
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4chpks
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj