Otrzyma baty za kierowanie autem

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Znana ze swojego konserwatyzmu Arabia Saudyjska ogłosiła ostatnio, że da kobietom prawa wyborcze. Niestety, prowadząca samochód kobieta wciąż musi się tam liczyć z dotkliwą karą cielesną.

Niespełna 48 godzin po ogłoszeniu, że w przyszłych wyborach w Arabii Saudyjskiej po raz pierwszy prawo głosu będą miały kobiety, sąd za prowadzenie samochodu skazał Szaimę Ghassaniję na dziesięć batów. Odwilż jest więc zdecydowanie niepełna. Choć oskarżona może złożyć apelację do wyroku, nie zmienia to faktu, że prawo w Arabii Saudyjskiej jest dalekie od tego, co na temat równouprawnienia uważa się w przeważającej części rozwiniętego świata.

Jak donosi Wall Street Journal, w Arabii Saudyjskiej nie istnieje prawo, które w sposób bezpośredni zakazywałby kobietom prowadzenia samochodu. Jest to jednak kraj, w którym dostojnicy religijni mają ogromny wpływ na codzienne życie obywateli. To właśnie decyzja wielkiego muftiego z 1991 r., opublikowana jako fatwa, sprawiła, że kobietom w Arabii Saudyjskiej nie są wydawane prawa jazdy. Jak podaje WSJ, zdaniem muftiego taki dokument dałby kobietom zbyt dużą swobodę i umożliwiłby niekontrolowane spotykanie się przedstawicieli różnych płci w samochodach i po ich opuszczeniu.

Sytuacja kobiety w Arabii Saudyjskiej wygląda więc tak, że jeśli chce ona gdzieś pojechać, musi mieć swojego kierowcę lub skorzystać z pomocy członka rodziny. To również jedyny kraj na świecie, gdzie prowadzić samochodu nie mogą nawet kobiety z zagranicy. Nic więc dziwnego, że takie prawo spotyka się ze sprzeciwem ze strony kobiet. W tym roku jego najbardziej jaskrawym przejawem była rozpoczęta w czerwcu akcja społeczna „Woman2Drive”. Zgodnie z zamysłem jej organizatorów saudyjskie kobiety masowo wsiadły za kierownicę, by zmusić władze do zmiany przepisów.

Nawet jednomyślność nie musi tu jednak przynieść efektów. Podobna akcja, choć na mniejszą skalę, miała miejsce tuż po opublikowaniu kontrowersyjnej fatwy w 1991 r. Wówczas 47 kobiet protestowało przeciwko zmianom jeżdżąc wokół centrum stolicy kraju, Rijadu. Zakaz utrzymał się jednak do dzisiaj.

Za skazaną przez sąd na baty Szaimą Ghassanij ujęła się organizacja, stojąca za akcją „Woman2Drive”. Do tej pory w Arabii Saudyjskiej kobieta złapana za kierownicą samochodu unikała dalszych konsekwencji jeśli podpisała gwarancję, że więcej nie złamie tego zakazu.

Źródło: Wall Street Journal

tb/mw/mw

Wybrane dla Ciebie

Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025