Opel na targach we Frankfurcie. Grandland X i Insignia w nowych wersjach
Salon Samochodowy we Frankfurcie to pierwsza okazja dla Opla, by pokazać się po przejęciu przez francuski koncern PSA. Na targi przywieźli trzy modele: nowego Grandlanda X oraz Insignię w wersjach GSi i Country Tourer.
Nazywając sportową wersję insignii GSi, Opel przywołuje wspomnienia sprzed ponad trzech dekad. Przez lata oznaczenie GSi oznaczało ostrzejsze wersji Manty, Kadetta, a później Corsy i Astry. Dzisiaj wraca, by podkreślić sportowy charakter najmocniejszej wersji Insignii.
Dostępna jako limuzyna Grand Sport oraz kombi Space Tourer, Insignia GSi oferuje 2-litrowy, turbodoładowany silnik o mocy 260 KM, ośmiostopniową automatyczną skrzynią oraz specjalnie zestrojone zawieszenie. Napęd trafia na wszystkie koła, co w połączeniu ze stosunkowo lekkim nadwozie sprawia, że samochód pokonał północną pętlę Nürburgring szybciej niż poprzednia generacja Insignii OPC.
Całości dopełniają specjalnie dobrane, 20-calowe obręcze aluminiowe, chromowany wlot powietrza z przodu oraz tylny spojler. We wnętrzu znalazła się skórzana, sportowa kierownica, specjalne fotele z atestem AGR i aluminiowe pedały.
Drugi z samochodów, Grandland X, to SUV skonstruowany we współpracy z PSA. Technicznie blisko mu do peugeota 3008, jednak z wyglądu to typowy opel. Widać nawiązania do najnowszej Astry i Insignii.
Auto poznaliśmy już w lipcu podczas pokazu przedpremierowego, o którym pisaliśmy wcześniej. Już wkrótce będziemy mieli okazję jeździć nowym Oplem, wtedy też podzielimy się pierwszymi wrażeniami.
Ostatnią z nowości jest Insignia w podniesionej wersji Country Tourer. Samochód bazuje na modelu w wersji kombi i wyróżnia go surowy styl. Czarne plastiki i srebrne wstawki podkreślają użyteczny charakter auta. Większy o 20 mm prześwit oraz napęd na cztery koła sprawiają, że Insignia w wersji Country Tourer jest niezwykle wszechstronnym autem.
