Kierowcy TiR-ów m.in. z Rosji i Ukrainy, którym do poniedziałku kończy się wiza schengenowska, będą mogli przekroczyć granice - zapewnia Straż Graniczna. W Polsce od piątku do poniedziałku rano obowiązuje zakaz poruszania się ciężarówek.
Jak poinformował rzecznik komendanta głównego SG płk Wojciech Lechowski, funkcjonariusze informują o zakazie kierowców ciężarówek, którzy przekraczają granicę.
Zaznaczył również, że ci kierowcy, m.in. z Rosji, Ukrainy, którzy czekają na zakończenie obowiązywania zakazu na parkingach w Polsce i kończy im się ważność wizy schengenowskiej, będą mogli przekroczyć granicę i wrócić do swojego kraju.
Zakaz wprowadzony przez Ministerstwo Infrastruktury związany jest z niedzielnym pogrzebem prezydenckiej pary w Krakowie oraz żałobnymi uroczystościami za wszystkie osoby, które zginęły 10 kwietnia w katastrofie pod Smoleńskiem. Celem jego jest zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim tym, którzy na uroczystości będą jechać samochodami.
Ciężarówki i zespoły pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 12 ton, nie mogą jeździć po Polsce już od piątku od godz. 18 do poniedziałku do godz. 6 rano. Zakaz nie dotyczy m.in. samochodów powracających z zagranicy lub powracających do odbiorcy przewożonego ładunku, którego siedziba znajduje się w Polsce - pod warunkiem jednak, że kierowca ma ważną roczną kartę opłaty za przejazd po drogach krajowych.
Nie podlegają mu też pojazdy służb, TIR-y przewożące szybko psującą się żywność i autobusy.
Za złamanie zakazu grozi mandat w wysokości 1000 zł. O obostrzeniach informują kierowców też m.in. inspektorzy transportu drogowego, którzy kierują ich na parkingi.