Obniżki cen paliw na stacjach utrzymają się do świąt. Ale i tak jest drożej niż przed rokiem

Z analizy cen paliw na stacjach przygotowanych przez BM Reflex wynika, że jeszcze nie wszędzie uwzględniono przeceny z rynku hurtowego. Dlatego, o ile lokalnie widzimy spadki kwot na pylonach w przypadku benzyny 95 do poziomu 4,55-4,60 zł/l i 4,80 zł/l dla diesla, to wciąż przeważają ceny benzyny na poziomie 4,80-4,90, a oleju napędowego 5,10-5,20 zł/l. Taka sytuacja powoduje, że różnice między najniższym a najwyższym poziomem cen poszczególnych paliw sięgają nierzadko 60 gr na litrze.

W tym tygodniu najniższe ceny benzyny 95 odnotowano w województwach dolnośląskim, małopolskim i świętokrzyskim. Za litr tego paliwa płacimy tu średnio 4,77 zł. Olej napędowy najtańszy jest w województwach łódzkim, śląskim i dolnośląskim - średnio poniżej 5,10 zł/l. Najdroższe paliwa mamy w województwie zachodniopomorskim, tu litr benzyny 95 kosztuje średnio 4,93, a diesla – 5,21 zł. Na podobnym, wysokim poziomie zatankujemy benzynę bezołowiową 95 w mazowieckim i kujawsko-pomorskim.

W przyszłym tygodniu eksperci BM Reflex spodziewają się dalszych obniżek cen paliw, choć ich skala może być nieznacznie mniejsza. Podkreślenia wymaga fakt, że drugi tydzień z rzędu sytuacja na rynku hurtowym pozostaje względnie stabilna, zwłaszcza porównaniu z dynamiką zmian we wcześniejszych tygodniach.

źródło: BM Reflex