Trwa ładowanie...

O2 Pursuit: motocykl na powietrze

O2 Pursuit: motocykl na powietrzeŹródło: zdjęcie producenta
d258bat
d258bat

Młody australijski inżynier Dean Benstead stworzył motocykl napędzany sprężonym powietrzem. Na bazie crossowej Yamahy WR250R zbudował jednoślad, który osiągami może konkurować z modelami elektrycznymi, a przy tym nie posiada wad takich konstrukcji.

Na całym świecie ekologiczne pojazdy stają się coraz bardziej popularne. Nie inaczej jest w Australii, jednak twórca motocykla O2 Pursuit zauważa, że jest inna droga niż ta obrana przez duże firmy. Gdy tylko młody inżynier zapoznał się z ideą silnika napędzanego sprężonym powietrzem postawił wykorzystać go w motocyklu. Za bazę posłużyła Yamaha WR250R.

Twórca O2 Pursuit stawia swoje dzieło obok motocykli elektrycznych. Prototyp osiąga prędkość maksymalną 140 km/h i na jednym "tankowaniu" pokonuje do 100 km. Pokazuje to, że już na wstępnym etapie projektu parametry są obiecujące. Dodatkowo, w odróżnieniu od elektrycznych motocykli, nie mamy do czynienia z nieprzyjaznymi środowisku akumulatorami, które się zużywają. "Zatankowanie" motocykla powietrzem zajmuje około 2 minut, co jest znacznie lepszym wynikiem od kilku godzin ładowania akumulatorów.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Motocykl napędzany powietrzem jest też stosunkowo lekki. Benstead wykorzystał standardową butlę do nurkowania oraz silnik, który waży tylko 11 kg. Napęd przenoszony jest za pomocą łańcucha dzięki czemu cała konstrukcja jest bardzo prosta. Twórca O2 Pursuit uważa, że zastosowanie elementów stworzonych specjalnie z myślą o motocyklu może znacznie poprawić jego osiągi. Na przykład zbiornik pozwalający na magazynowanie powietrza pod większym ciśnieniem jeszcze zwiększy zasięg.

d258bat

Dean Benstead ma nadzieję, że jego konstrukcją zainteresują się duże firmy. Motocykl z silnikiem napędzanym sprężonym powietrzem to pomysł stosunkowo prosty, który zaskakująco dobrze konkuruje z napędem elektrycznym. Dodatkowo ważne jest to, że O2 Pursuit nie posiada kilku znaczących wad motocykli elektrycznych. W przypadku motocykli crossowych, albo modeli wykorzystywanych w mieście napęd zaproponowany przez Bensteada powinien się sprawdzić.

sj, moto.wp.pl

d258bat
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d258bat
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj