Nasz quiz pokazał, że kierowcy nie znają przepisów. Po latach zapominamy, jak jeździć
Dobrymi kierowcami stajemy się wraz z nabywaniem doświadczenia, jednak z czasem zapominamy też wielu przepisów, coraz częściej jeździmy na pamięć i tak, jak nam się wydaje. O tym, że jako kierowcy zapominamy przepisów świadczą wyniki naszego quizu, w którym umieściliśmy 10 przykładowych skrzyżowań ze starych testów na prawo jazdy.
Wszystko zaczęło się od pojawienia w internecie obrazka z samochodem i autobusem oraz pytania o to, kto ma pierwszeństwo. Choć większość odpowiedzi była prawidłowa, to nie zabrakło osób mających wątpliwości. W redakcji postanowiliśmy zatem sprawdzić, czy faktycznie takie testowe "krzyżówki" są problemem dla osób, które często od lat mają prawo jazdy i są dobrymi kierowcami.
Średni wynik uzyskany przez was to 63 proc. Może nie jest tragiczny, ale świadczy o tym, że bardzo dużo osób, które posiadają prawo jazdy, dziś by nie zdało egzaminu – i to w jego starej, łatwiejszej formie.
Skąd się bierze tak słaby wynik testu, który większość osób zdała przed laty? W naturalny sposób zapominamy przepisów, szczególnie tych, których nie używamy. Jeśli w miejscach, w których się poruszamy, nie występuje dany rodzaj skrzyżowania, to nie utrwalimy sobie, w jaki sposób należy je pokonać. Zatem, choć wyniki quizu nie napawają optymizmem, to nie są też dużym zaskoczeniem. Sam rozumiem to bardzo dobrze.
Kilka lat temu, przed samą zmianą formy teoretycznych egzaminów na prawo jazdy, postanowiłem wreszcie uzyskać uprawnienia kat. A. Do części teoretycznej podszedłem na luzie, ucząc się jedynie dodatkowych pytań dotyczących jazdy na motocyklu. W końcu czułem się doświadczonym kierowcą, który w związku z wykonywaną pracą jest na bieżąco z przepisami i zna dobrze zasady ruchu drogowego. Oczywiście na egzaminie popełniłem błąd. Zdałem test, ale mimo doświadczenia nie uzyskałem 100 proc.
Co więcej, przygotowując ten quiz, sami mieliśmy pewne wątpliwości, które musieliśmy sprawdzić. Dotyczyły one przede wszystkim pytania drugiego - z tramwajem skręcającym na skrzyżowaniu. W komentarzach też widać, że podobne wątpliwości wśród was budzi ostatnia sytuacja (z dziesiątego pytania). Są one w dużym stopniu zbliżone, ale różnią się jednym szczegółem. W przypadku skrzyżowania o ruchu okrężnym (nawet, jeśli są na nim światła), to tramwaj znajdujący się na tym skrzyżowaniu ma pierwszeństwo, niezależnie od tego, dokąd jedzie, również w przypadku, gdy samochód porusza się na wprost.
Jednak na zwykłym skrzyżowaniu to inne pojazdy jadące na wprost na zielonym świetle mają pierwszeństwo przed skręcającym tramwajem.
Jak widać, aby mieć pewność, że w quizie nie będzie żadnego błędu, musieliśmy przypomnieć sobie i przeanalizować przepisy, gdyż jedna z tych sytuacji nie występuje w miejscach, gdzie się poruszamy. I faktycznie tramwaje na ogół, dla bezpieczeństwa, w takich sytuacjach, jak w drugim pytaniu, mają światła ustawione bezkolizyjnie.
Trzeba też pamiętać o tym, że infrastruktura w Polsce się zmienia. Jedną z największych różnic jest coraz częstsze pojawianie się skrzyżowań równorzędnych, które jeszcze kilkanaście lat temu były rzadkością. Sam jestem w stanie wymienić bez problemu kilka, na których kierowcy cały czas masowo nie stosują się do obowiązujących tam zasad.
Czy nawet kilka pomyłek w naszym quizie oznacza, że ktoś jest kiepskim kierowcą? Niekoniecznie, ale na pewno powinno to zmusić do powtórki z przepisów. Wystarczy, że wyjedziemy do innego miasta albo skrzyżowanie na drodze do pracy będzie miało zmienioną organizację ruchu i już możemy popełnić błąd. Trzeba pamiętać, że przypominanie sobie zasad ruchu drogowego i śledzenie zmian w przepisach to obowiązki każdego kierowcy.