Dobrze zaplanuj trasę podróży
Według policji najbardziej niebezpiecznymi dla kierowców miesiącami są czerwiec, lipiec, sierpień oraz wrzesień. W ubiegłym roku, w każdym z tych miesięcy odnotowano nieco ponad 10 proc. wszystkich wypadków z 2010 r. w 2010 roku najwięcej wypadków miało miejsce w piątki (16,8 proc. wypadków), a najbezpieczniejszym dniem okazała się niedziela (12,5 proc.). Ogromne różnice w liczbie wypadków występują również w zależności od pory dnia. Najbezpieczniej jest na drogach pomiędzy 1 a 5 w nocy, najgorzej pomiędzy 14 a 18.
Najczęściej notowanymi przez policję zdarzeniami były potrącenia pieszych. W ubiegłym roku było to 28,3 proc. wszystkich wypadków. Niemalże równie częste były przypadki zderzeń bocznych, spowodowanych wymuszeniem pierwszeństwa (26,9 proc.). Niemal 12 proc. zdarzeń to zderzenia czołowe, zdarzające się podczas nieudanej próby wyprzedzania. W takich wypadkach ginie prawie 20 proc. spośród wszystkich ofiar wypadków. Wypadki w których dochodzi do najechania na tył pojazdu (ok. 11 proc.) okazują się stosunkowo "bezpieczne" - ginie w nich prawie 5,5 proc. wszystkich ofiar wypadków. To ponad dwukrotnie mniej, niż w zderzeniach z drzewem (te wypadki stanowią tylko 6 proc. wszystkich zdarzeń).
Na największe niebezpieczeństwo uczestnictwa w wypadku narażamy się na jednojezdniowych, dwukierunkowych drogach. Na nich zdarzyło się blisko 83 proc. wszystkich wypadków. Oto pierwsza dziesiątka najbardziej niebezpiecznych dróg krajowych w Polsce.