Najlepsze samochody używane według Consumer Reports
Usterkowość samochodów to jeden z najważniejszych - obok spalania - temat nurtujący zmotoryzowanych
Toyota Prius - samochody kompaktowe do 10 tys. dolarów
Usterkowość samochodów to jeden z najważniejszych - obok spalania - temat nurtujący zmotoryzowanych. W Polsce jest on istotniejszy niż w Europie Zachodniej, gdyż większość naszych rodaków może pozwolić sobie jedynie na zakup samochodu używanego. Wiedzę na temat awaryjności czerpiemy z obiegowych opinii, doświadczeń znajomych, a także raportów. Te publikowane są przede wszystkim przez niemieckie instytucje: ADAC, DEKR-ę czy TUV. Wyniki uzyskane przez naszych sąsiadów różnią się jednak od tych, które otrzymują specjaliści w USA. Swoją listę najlepszych propozycji wśród samochodów używanych przedstawił Consumer Reports. Pod uwagę brano nie tylko zawodność modeli, ale też wrażenia z jazdy i wykończenie wnętrza. Poniżej przedstawiamy wyniki, dotyczące samochodów sprzedawanych w Europie.
Wśród samochodów kompaktowych jednym z czterech rekomendowanych modeli jest Toyota Prius drugiej generacji. Samochód, który według europejskich standardów zawieszony jest pomiędzy segmentami C i D, oferuje najniższe spalanie spośród aut bez funkcji ładowania baterii z gniazdka oraz doskonale opiera się upływowi czasu. Właściciel Priusa może liczyć na małą liczbę awarii i niskie koszty wymian eksploatacyjnych.
Honda Accord - sedany segmentu D do 10 tys. dolarów
Wśród tańszych propozycji segmentu D Amerykanie wyróżnili Acurę TSX, czyli Hondę Accord siódmej generacji. Poza solidną mechaniką w USA doceniono żwawy, benzynowy silnik 2,4 l o mocy 190 KM, styl prowadzenia się samochodu, wyciszenie kabiny pasażerskiej, a także zestrojenie zawieszenia oraz układu kierowniczego.
Mitsubishi Outlander - SUV-y do 10 tys. dolarów
Samochody tego segmentu stają się coraz bardziej popularne również w Polsce. Niestety koszty eksploatacyjne są tu wyraźnie wyższe niż w przypadku typowych aut osobowych, o czym niektórzy nabywcy SUV-ów zdają się nie myśleć w czasie zakupu. Tym ważniejsze jest, by samochód był jak najmniej awaryjny i oferował wiele za dobrą cenę. Zdaniem Consumer Reports takie warunki spełnia Mitsubishi Outlander drugiej generacji. Model chwalony jest nie tylko za trwałość, ale też bardziej bezpośrednie prowadzenie oraz wersję z trzecim rzędem siedzeń.
Honda Jazz - małe samochody za 10-15 tys. dolarów
Honda jest dla wielu miłośników azjatyckiej motoryzacji synonimem potęgi inżynierów z Kraju Kwitnącej Wiśni. W przypadku modelu Jazz - w USA Fit - nie może być co prawda mowy o sportowych aspiracjach, które są nieodłącznym elementem historii marki, ale bez wątpienia otrzymujemy sporo. Samochód mierzący 3,9 metra zaskakuje przestronnością i praktycznością wnętrza. Dodatkowo mało pali i cechuje się doskonałą trwałością mechaniki.
Mazda 3 - sedany za 10-15 tys. dolarów
Kolejna japońska marka wyróżniona przez Cosumer Reports to Mazda. Co prawda model 3 znalazł się tu w kategorii sedanów, ale wynika to ze specyfiki rynku USA, gdzie auta z tym nadwoziem sprzedają się znacznie lepiej niż hatchbacki. Drugą generację Mazdy 3 Amerykanie docenili za dopracowane silniki, precyzyjny układ kierowniczy i wygodę jazdy.
Toyota RAV4 i Honda CR-V - SUV-y za 10-15 tys. dolarów
Ameryka Północna to jedna z kolebek samochodów terenowych. Nic więc dziwnego w tym, że docenia się tam również SUV-y, które wywodzą się z czteronapędówek z prawdziwego zdarzenia. Co jednak ciekawe, Consumer Reports nie rekomenduje rodzimych produktów, a samochody azjatyckie - Toyotę RAV4 i Hondę CR-V. Jeśli chodzi o ten pierwszy, polecana jest trzecia generacja modelu, w przypadku której sporym atutem są oszczędne silniki. W oczach Amerykanów Honda CR-V drugiej generacji znalazła uznanie za mocny silnik i dobrze wykonane wnętrze.
Hyundai Elantra i Subaru XV - małe samochody za 15-20 tys. dolarów
To, co dla przeciętnego mieszkańca USA jest samochodem małym, w Europie uchodzić może za kompakt, a nawet auto stojące pomiędzy segmentami C i D. Tak właśnie jest w przypadku Elantry piątej generacji. Samochód o długości 4,5 metra produkowany jest od 2010 roku, a w Europie oferowany od połowy roku 2011. Model ten został doceniony w USA za dużą ilość przestrzeni we wnętrzu, wygodę podróżowania oraz dobry układ kierowniczy i zawieszenie.
Tym, którzy cenią stały napęd na cztery koła, Amerykanie polecają Subaru Imprezę czwartej generacji. Model ten nie jest sprzedawany w Europie, ale z podwyższonym zawieszeniem znalazł się w ofercie japońskiego producenta pod nazwą XV i trzeba przyznać, że pod względem możliwości poza asfaltem dystansuje wiele pełnowymiarowych SUV-ów.
Lexus RX i Subaru Forester - SUV-y za 15-20 tys. dolarów
Mało popularna w Europie, luksusowa dywizja Toyoty oraz obrosłe legendą, ale niezbyt popularne z powodu wysokiej ceny zakupu i paliwożerności Subaru - zdaniem Consumer Reports - są najlepszymi propozycjami w kategorii droższych SUV-ów. Lexus RX drugiej generacji przekonuje do siebie ekskluzywnym wykończeniem kabiny pasażerskiej, wygodą podróżowania i bezawaryjnością. Dodatkowo dostępny jest w wersjach hybrydowych, które zapewniają bardzo niskie spalanie. Na przeciwnym biegunie leży Subaru Forester. Model w trzeciej generacji został doceniony za świetne własności jezdne - dzięki dopracowanemu napędowi na cztery koła doskonale radzi sobie również w terenie. Jest to też SUV zapewniający kierowcy najlepszą widoczność. Atutem Subaru są również silniki typu bokser, ale Amerykanie odradzają jednostki doładowane.
Samochody, które lepiej omijać
Consumer Reports wylicza również modele, które psują się najczęściej. Wśród aut z lat 2004-2013 znalazły się tam m.in.: BMW X5 z sześciocylindrowymi silnikami, Chevrolet Cruze, Chrysler PT Cruiser, Mercedes GL, Mini Cooper S, Mini Countryman, Volkswagen New Beetle i Beetle oraz Touareg. Co ciekawe, samochody Mini w raporcie DEKR-y na rok 2014 zostały wymienione wśród tych najmniej awaryjnych. Lektura raportu DEKR-y prowadzi do wniosku, że najlepsze są samochody niemieckie. Dane Consumer Reports jasno pokazują, że z punktu widzenia trwałości lepszym wyborem są japońskie. Trzeba jednak pamiętać, że wiele modeli niemieckich samochodów nie sprzedaje się w USA zbyt dobrze, a część aut firm europejskich i japońskich przeznaczonych na rynek USA znacznie różni się od wersji europejskich.
tb/sj/tb, moto.wp.pl