Najbardziej niezawodne SUV-y i te, których lepiej unikać

Zestawienie powstało na podstawie ankiet użytkowników brytyjskiego "What Car?". O miejscu danego modelu w rankingu zdecydowała nie tylko liczba awarii, jakie miały miejsce na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy, ale też koszty usunięcia niedomagania i czas potrzebny serwisowi na dokonanie naprawy. Na podstawie tych danych powstał indeks przypisany każdemu modelowi – im jego wartość jest wyższa, tym lepiej.

Przejdźmy do wyników. Na kolejnych stronach prezentujemy najmniej i najbardziej kłopotliwe modele pożądanych dziś przez zmotoryzowanych SUV-ów.

Zwycięska Toyota RAV4 okazała się bardzo niezawodna. Jedynie 3 proc. właścicieli tego modelu w ciągu roku miało problemy z autem. Najczęściej dotyczyły one elektroniki niezwiązanej z silnikiem. Wszystkie przypadki zostały naprawione w ciągu tygodnia i do tego w ramach gwarancji.

1. Toyota RAV4 2013-2019: 99.5 proc.
2. Honda CR-V (benzynowe) 2012-2018: 98.7 proc.
3. Mazda CX-5 (benzynowe) od 2017: 97.8 proc.
4. Volvo XC60 od 2017: 97.7 proc.
5. Mazda CX-5 (diesel) od 2017: 96.4 proc.
6. Audi Q5 (diesel) 2008-2017: 96.3 proc.
7. Skoda Kodiaq od 2017: 95.9 proc.
8. Subaru Forseter 2013-2018: 95.6 proc.
10. Ford Kuga od 2013: 95.4 proc.
10. Audi Q5 (benzynowe) od 2017: 95.4 proc.

Usterki najbardziej zawodnego w stawce X-Traila dotyczyły wielu elementów. Użytkownicy Nissana zgłaszali problemy z elektroniką (10 proc.), hamulcami (10 proc.), silnikiem (7 proc.), układem wydechowym (7 proc.), układem paliwowym (5 proc.), wyposażeniem wnętrza (5 proc.) czy klimatyzacją (5 proc.).

Nissan X-Trail od 2014: 77.1 proc.
Ford Edge od 2016: 80.7 proc.
Land Rover Discovery Sport od 2014: 81.9 proc.
Hyundai Santa Fe 2013-2018: 82.5 proc.
Mazda CX-5 (diesel) 2012-2017: 84.2 proc.

Wygrała Kia Sportage. Propozycja z Korei okazała się nad wyraz bezproblemowa. Niewiele aut uległo usterkom. Wśród nich najczęściej zdarzały się kłopoty ze skrzynią biegów lub sprzęgłem (3 proc.), hamulcami, zawieszeniem i elektroniką niezwiązaną z silnikiem (po 1 proc.). Wszystkie naprawy zrealizowano w ramach gwarancji, choć część samochodów została unieruchomiona, a niektóre na naprawę czekały tydzień.

1. Kia Sportage od 2016: 98.6 proc.
2. Volvo XC40 od 2018: 98.4 proc.
3. Audi Q3 (benzynowe) 2011-2018: 98.0 proc.
4. Peugeot 3008 (diesel) od 2017: 97.8 proc.
5. Peugeot 3008 (benzynowe) od 2017: 97.0 proc.
6. Hyundai Tucson od 2015: 96.6 proc.
7. Volkswagen Tiguan od 2016: 96.0 proc.
8. Volkswagen Tiguan 2007-2016: 95.7 proc.
9. Kia Sportage 2010-2016: 95.3 proc.
10. Toyota C-HR od 2016: 95.0 proc.

O ile przypadek Dacii Duster można zrozumieć patrząc na jej cennik, to Range Rover już nie może obronić się tym czynnikiem. Tu również pola usterek były rozległe: elektronika niezwiązana z silnikiem (17 proc.), wydech (12 proc.), hamulce (9 proc.), silnik (9 proc.), elektronika silnika (9 proc.), akumulator (7 proc.), zawieszenie (5 proc.) czy skrzynia biegów (4 proc.). 10 proc. aut zostało unieruchomionych po usterce, a naprawa połowy trwała przynajmniej tydzień.

Range Rover Evoque od 2011: 78.4 proc.
Renault Kadjar od 2015: 81.3 proc.
Nissan Qashqai (benzynowe) od 2014: 82.1 proc.
Nissan Qashqai (diesel) od 2014: 83.3 proc.
Dacia Duster 2013-2018: 90.1 proc.

Kia Soul to – zdaniem Brytyjczyków – najlepszy wybór dla osób szukających małego i modnego pojazdu. Spośród ankietowanych właścicieli tego modelu żaden w ciągu ostatniego roku nie miał problemów. Dobrym wyborem będą też następne na liście modele Countryman i Vitara. Usterkowość wyniosła w ich przypadku odpowiednio 5 oraz 7 proc.

1. Kia Soul 2014-2019: 100 proc.
2. Mini Countryman od 2017: 99.1 proc.
3. Suzuki Vitara od 2015: 97.6 proc.
4. Skoda Yeti (benzynowe) 2009-2017: 97.4 proc.
5. Peugeot 2008 od 2013: 97.1 proc.
6. Skoda Yeti (diesel) 2009-2017: 96.9 proc.
7. Suzuki Ignis od 2017: 96.5 proc.
8. Ford Ecosport od 2014: 95.3 proc.
9. Mazda CX-3 od 2016: 95.2 proc.
9. Nissan Juke od 2010: 95.2 proc.

Amerykańsko-włoski Renegade jest wizualnie jednym z ciekawszych aut tego segmentu, ale – według Brytyjczyków – zawodzi pod względem awaryjności. Najczęściej występują w nim niedomagania elektryki niezwiązanej z silnikiem (33 proc.), systemu hamulcowego (17 proc.) oraz klimatyzacji i nawigacji (po 11 proc.). Jedna trzecia posiadaczy Jeepa musiało pokryć naprawę z własnej kieszeni i nie było to tanie. Rekordzista zapłacił 1,5 tys. funtów.

Jeep Renegade od 2015 r.: 77.1 proc.
Volkswagen T-Roc od 2018 r.: 86.5 proc.
Audi Q2 od 2016 r.: 92.4 proc.
Honda HR-V od 2015 r.: 92.8 proc.
Renault Captur od 2013 r.: 92.9 proc.

Zwycięzcą w tej kategorii okazał się Volkswagen Touareg. Większość użytkowników tego modelu posiada auto do pięciu lat i w tym czasie w ogóle nie miało problemów z samochodem. Niemiecki model zawodził w obszarze silnika (4 proc.), skrzyni biegów (4 proc.), niezwiązanej z silnikiem elektroniki oraz zawieszenia (po 4 proc.).

1. Volkswagen Touareg 2010-2018: 96.0 proc.
2. BMW X5 2013-2018: 92.1 proc.
3. Porsche Macan od 2014: 92.0 proc.
4. Mercedes GLE od 2015: 91.9 proc.
5. Audi Q7 od 2015: 89.4 proc.
6. Range Rover Sport od 2014: 88.4 proc.
7. Volvo XC90 od 2015: 86.9 proc.
8. Land Rover Discovery od 2017: 83.6 proc.
9. Land Rover Discovery 2004-2017: 82.5 proc.
10. Range Rover Velar od 2017: 77.9 proc.
11. Range Rover od 2013: 69.3 proc.

Stylowy Range Rover okazał się dość kłopotliwy. Najczęściej zawodził akumulator (12 proc.), karoseria (8 proc.), wydech (8 proc.), nawigacja (8 proc.), klimatyzacja (4 proc.), silnik (4 proc.) oraz skrzynia biegów (4 proc.).

Z rankingu "What Car?" wynika, że pod względem niezawodności Europa wciąż musi gonić Japonię i Koreę, ale dystans nie zawsze jest już duży. Pozytywnym zaskoczeniem są modele Peugeota, która na rynku wtórnym mogą być tańsze od konkurencji, a nie według Brytyjczyków zawodzą pod względem solidności.