Najbardziej awaryjne SUV-y i pick-upy
10 najsłabszych SUV-ów i pick-upów
Jak znaleźć najbardziej niezawodne auto? Można po prostu sięgnąć do rankingów niezawodności, w których specjalizują się Niemcy. Jednak Brytyjczycy wpadli na - według nich - lepszy pomysł. Opracowali indeks niezawodności. Jest czymś znacznie bardziej skomplikowanym od prostego wyliczenia stosunku awarii do liczby aut.
Jak znaleźć najbardziej niezawodne auto? Można po prostu sięgnąć do rankingów niezawodności, w których specjalizują się Niemcy. Jednak Brytyjczycy wpadli na - według nich - lepszy pomysł. Opracowali indeks niezawodności. Jest czymś znacznie bardziej skomplikowanym od prostego wyliczenia stosunku awarii do liczby aut.
Na podstawie danych z firm ubezpieczeniowych i warsztatów Brytyjczycy stworzyli indeks, którego wartość jest tym lepsza, im niższa. Wyznacza się go za pomocą specjalnego algorytmu, biorąc pod uwagę:
- liczbę awarii danego modelu,
- koszt naprawy tych awarii,
- czas, w którym dany model był niesprawny,
- wiek i przebieg samochodu.
Dziś przyglądamy się SUV-om i pick-upom, które Brytyjczycy wrzucili do jednego worka. Ale nie zerkamy na górną część listy, która pokazuje najlepsze samochody (w segmencie wygrało Audi A4 Allroad). Skupiamy się na jej końcówce, czyli autach mających najsłabszy indeks. Im dalej, tym indeks jest wyższy, a więc gorszy. Oto ostatnia dziesiątka, czyli najbardziej zawodne modele.
10. Volkswagen Tiguan - indeks niezawodności 159
Samochód na rynku jest od 2007 roku. Dopiero w tym roku pierwszą generację zastąpiła druga (w Polsce miała premierę na targach Motor Show w Poznaniu). O ile auto podoba się od początku produkcji i ma rzeszę fanów wierzących w "niemiecką jakość", to jeśli chodzi o indeks niezawodności, zdecydowanie nie zachwyca. 10 miejsce od końca to na pewno nie jest powód do dumy.
MAK