Wbrew oficjalnym statystykom policyjnym zmęczenie lub zaśnięcie za kierownicą stanowi istotną przyczynę wypadków drogowych. Jednym z najniebezpieczniejszych objawów zmęczenia jest tzw. mikrosen.
Statystyki w Polsce i na świecie stawiają te czynniki na dalekiej pozycji zestawienia przyczyn wypadków. Specjaliści uważają jednak, że odpowiadają one nawet za 30 proc. zdarzeń, np. jako nieprawidłowe zachowanie wobec pieszego, niewłaściwe wyprzedzanie czy niedostosowanie prędkości. Zmęczony kierowca nie potrafi dokonać prawidłowej oceny swojego stanu, przecenia własne możliwości i nawet nie wie, ile razy zapadł w mikrosen w czasie podróży. Jedno z badań pokazało, że kierowca, który po 32 bezsennych godzinach prowadził samochód, w ciągu zaledwie jednej godziny zapadł 22 razy w mikrosen, zaś sam zauważył tę chwilową utratę kontaktu z rzeczywistością zaledwie 2 razy.
Mikrosen to płytki, krótki sen, który może trwać od 1 do 30 sekund. Występuje, gdy człowiek jest zmęczony i senny, zaś dodatkowymi czynnikami, które mogą sprzyjać takim epizodom są wykonywanie monotonnych zadań, np. prowadzenie auta. Im mniej uwagi wymaga droga, tym większe jest prawdopodobieństwo krótkiego zaśnięcia. W czasie mikrosnu nasze ciało nie śpi, ale mózg nie funkcjonuje w pełni. Objawami, które powinny zaniepokoić kierowcę to częste ziewanie, nagłe dreszcze, puste spojrzenie, częste ale powolne mruganie, opadająca głowa oraz trudność z przypomnieniem sobie wydarzeń z ostatniej minuty. Warto mieć na uwadze, że jadąc z prędkością ok. 110 km/h zmotoryzowany, który zaśnie na 6 s przejedzie dystans 200 m. To wystarczy, aby nieświadomie zjechać na inny pas lub przeciwną stronę jezdni czy też przejechać na czerwonym świetle.
Najlepszym sposobem na zapobieganie zaśnięciu jest niewsiadanie za kierownicę, jeśli czujemy się zmęczeni. Nasz organizm potrzebuje ok. 7-8 godzin snu co noc, zaś jego ograniczanie osłabia efektywność i refleks, które mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków. W trakcie podróży warto robić przerwy na krótkie, 15-minutowe spacery lub zdrzemnąć się po zaparkowaniu w bezpiecznym miejscu. Trzeba wiedzieć, że taka drzemka powinna trwać maksymalnie 20 minut, gdyż dłuższa może wywołać odwrotny efekt. Krótkotrwałym i nieskutecznym przy dużym zmęczeniu rozwiązaniem są natomiast kawa oraz napoje energetyczne.
Źródło: Szkoła Jazdy Renault
ll/moto.wp.pl