Trwa ładowanie...

Limity bezpiecznej prędkości

Limity bezpiecznej prędkościŹródło: Łukasz Jóźwiak
d4bq5jo
d4bq5jo
Już niebawem miną trzy lata od podwyższenia dozwolonych prędkości na trasach szybkiego ruchu. Jeździmy szybciej, po coraz lepszych drogach, po których porusza się coraz więcej samochodów. Nie zastanawiamy się nad tym, jaki ma to wpływa na ilość wypadków.

Prawo bardziej liberalne

Zmiany w ustawie dotyczącej prawa o ruchu drogowym spowodowała, że na części dróg szybkiego ruchu możemy poruszać się z prędkością większą niż do tej pory. Nie dotyczy to oczywiście wszystkich tras. Tam, gdzie drogi są jednojezdniowe, nadal możemy poruszać się z maksymalną prędkością 100 km na godzinę. Zmiany w ustawie sprawiły, że w Polsce jeździć możemy z prędkością większą, niż w niektórych „starych” krajach Unii Europejskiej. I choć daleko nam, np. do Niemców, którzy na autostradach w swoim kraju nie muszą przestrzegać żadnych ograniczeń prędkości to i tak trzeba przyznać, że polskie prawo drogowe stało się bardziej liberalne.

Co się zmieniło?

*Zmiany, które wprowadzono w ustawie dotyczą m.in. *prędkości dopuszczalnej poza obszarem zabudowanym w przypadku samochodu osobowego, motocykla lub samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony. Różnice są następujące:
- Na autostradzie przed rokiem 2011 mogliśmy poruszać się z prędkością 130 km/h. Obecnie dopuszczalna prędkość wynosi 140 km/h.
- Na drodze ekspresowej dwujezdniowej można było podróżować z prędkością 110 km/h, po zmianach 120 km/h.
- Nie zmienił się limit prędkości na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz na drodze dwujezdniowej o co najmniej dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu. Możemy po niej poruszać się z prędkością 100 km/h. Na pozostałych drogach tak samo jak uprzednio obowiązuje ograniczenie do 90 km/h.
- Prędkość dopuszczalna w obszarze zabudowanym pozostała bez zmian.

Większa prędkość – więcej wypadków?

Choć wydawać by się mogło, że większa prędkość prowadzi do większej ilości wypadków, zależność ta nie jest wcale oczywista. Komenda Główna Policji opublikowała dane za rok 2012, z których jednoznacznie wynika, że podniesienie maksymalnej prędkości na trasach szybkiego ruchu nie spowodowało wzrostu liczby wypadków i śmiertelnych ofiar wypadków. Liczba ta (3571 osób) była niższa o 7,5 procent w stosunku do poprzedniego roku.
Trzeba jednak przyznać, że poszerzona granica tolerancji pomiaru prędkości (do 10 km/h) zachęca do utrzymywania na autostradzie prędkości nawet 150 km/h. Przy tej szybkości nie wszyscy kierowcy potrafią zapanować nad autem w nieprzewidzianej sytuacji, np. nie potrafią poradzić sobie z hamowaniem na śliskiej nawierzchni, płynnym włączeniem do ruchu lub wyjściem bez szwanku z poślizgu. Stąd wypadki na autostradach - 247 (232 w roku 2011), w tym zakończone śmiercią - 44 (przy 37 ofiarach w 2011r.).
Pomimo tego, iż ilość wypadków na autostradach nie jest mała, trzeba pamiętać, że autostrady nadal są najbardziej bezpiecznymi drogami. Wypadków mogłoby być jeszcze mniej. Być może ich ilość zmniejszyłoby wprowadzenie do kursów nauki jazdy zajęć obejmujących jazdy próbne w warunkach zbliżonych do jazdy na autostradach. Zdaniem specjalistów ruchu drogowego instruktorzy powinni uczyć techniki jazdy, wykonywania manewrów takich jak zmiana pasa czy włączenie się do ruchu na autostradach.

d4bq5jo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4bq5jo
Więcej tematów