Kierowcy odwracają się od diesli. Rekordowo niska sprzedaż

Większa atrakcyjność silników benzynowych i napędów alternatywnych

W raporcie przygotowanym przez JATO Dynamics można przeczytać, że stopniowa rezygnacja z silników wysokoprężnych na rzecz benzynowych oraz napędów hybrydowych i elektrycznych zaczęła się już w 2012 r.

Malejąca popularność samochodów zasilanych olejem napędowym spowodowana jest rozwojem technologii silników benzynowych, a także wsparciem przez rządowe projekty sprzedaży modeli z napędami alternatywnymi. Nie bez znaczenia jest również rosnąca świadomość użytkowników samochodów, wybierających auta z napędem alternatywnym nie tylko ze względu na niższe spalanie, ale również ze względu na znacznie niższą emisję szkodliwych substancji do środowiska.

Wpływ na zmianę trendów ma także systematycznie zwiększająca się liczbę zakazów poruszania się po europejskich miastach autami z silnikami Diesla oraz afera z 2015 r., związana ze świadomym oszukiwaniem przy testach emisji spalin.

Jeszcze ważniejszy jest fakt, że z powodu coraz ostrzejszych norm ekologicznych, jednostki wysokoprężne stają się bardziej skomplikowane, a co za tym idzie – droższe i bardziej awaryjne.

Europa, która od lat była uważana za najlepszy rynek dla samochodów z silnikami Diesla, stopniowo odwraca się od tej technologii. Rekordowe spadki udziału rejestracji aut zasilanych olejem napędowym odnotowano w Hiszpanii (20 punktów proc. w ciągu 9 lat) oraz Francji (30 punktów proc. w ciągu 9 lat). Na innych rynkach również można zauważyć wyraźny trend spadkowy – dla przykładu w Niemczech udział diesla spadł w ciągu ostatnich 9 lat z 45 proc. do 41 proc., a w krajach Beneluksu z 54 proc. do 35 proc.

Specjaliści JATO zauważają, że po raz pierwszy od dziewięciu lat silniki Diesla nie dominują w Europie. Silniki benzynowe są przy tym najczęściej wybierane w segmentach małych i kompaktowych samochodów, a te stanowią połowę rynku europejskiego. Nieco inaczej w przypadku aut klasy premium, wśród których diesle nadal stanowią zdecydowaną większość (choć i tu widać spadki).

Porównując dane z pierwszego półrocza 2016 i 2017 roku pod kątem liczby rejestracji, można zauważyć, że prawie we wszystkich europejskich krajach (wyjątkiem są tylko Włochy oraz Dania) odnotowano spadki udziału samochodów z silnikami Diesla. Największe tąpnięcie nastąpiło w Grecji (-9 punktów proc.) oraz Austrii i Hiszpanii (-6,8 punktu proc.). W Polsce rynek aut z jednostkami wysokoprężnymi zmniejszył się o 3,5 punktu proc. Warto też zauważyć, że nasz kraj jest czwartym od końca, jeśli chodzi o popularność diesli.

Napędy alternatywne święcą triumfy

Według specjalistów JATO Dynamics warto zauważyć rosnącą popularność samochodów z napędami alternatywnymi. W pierwszej połowie 2008 roku rejestracje takich aut stanowiły zaledwie 0,4 proc. całego europejskiego rynku. Dziesięć lat później ich udział wzrósł do poziomu 4,2 proc. Największymi wzrostami może pochwalić się Toyota – w okresie od stycznia do czerwca bieżącego roku aż 55 proc. rejestracji samochodów wyprodukowanych przez tego producenta stanowią auta z napędem alternatywnym.

W Europie w pierwszym półroczu 2017 roku najwięcej, bo 58 600 takich samochodów, zostało zarejestrowanych w Wielkiej Brytanii. Na kolejnych miejscach znalazła się Francja (52 400 aut) oraz Niemcy (47 900 aut). Największe wzrosty w tym segmencie odnotowano w Słowacji (+199 proc.), Słowenii (+178 proc.) oraz na Węgrzech (+164 proc.). W Norwegii auta o alternatywnych napędach stanowią aż 47 proc. rejestracji nowych samochodów, zaś w Finlandii i Szwecji po 9 proc. Kraje skandynawskie zdecydowanie dominują pod tym względem nad resztą Europy.

Trend ten jest wyraźnie dostrzegalny również na polskim rynku. Według danych Instytutu SAMAR w pierwszym półroczu 2017 roku w Polsce zarejestrowano 8594 samochody hybrydowe – o 90 proc. więcej niż w tym samym okresie 2016 roku (4508 egz.). Polacy zainteresowali się 35 modelami hybrydowymi 13 marek. Największą popularnością już tradycyjnie cieszyły się hybrydy Toyoty i Lexusa – w Polsce zarejestrowano łącznie 7979 hybryd obu japońskich marek, co stanowi 92,8 proc. tej części rynku.

Jaka przyszłość czeka Diesla w Europie?

Według specjalistów z JATO Dynamics perspektywy dla technologii Diesla w Europie nie są pozytywne. W ciągu najbliższych trzech lat udział rejestracji samochodów z napędem hybrydowym i elektrycznym zwiększy się do około 10 proc. kosztem liczby rejestracji samochodów napędzanych olejem napędowym, których udział spadnie do 35 proc. Rynek aut z napędem benzynowym pozostanie na stabilnym poziomie.

Raport podkreśla, że pojawianie się na rynku nowych modeli segmentu SUV z napędem alternatywnym z pewnością przyspieszy ten trend. Równocześnie marki premium, których sprzedaż silnie jest uzależniona od popularności diesla, powinny zacząć skuteczniej wykorzystywać technologię elektryczną, by zatrzymać swoich klientów coraz częściej szukających opcji wśród samochodów z napędami alternatywnymi.