Kierowca po dopalaczach i klasycznych narkotykach
Policyjne narkotesty są bezradne
Kierowcy pod wpływem narkotyków są w Polsce plagą. W latach 2012-2013 alkomatem i narkotesterem przebadano 4276 polskich kierowców. Co setny (1,02 proc.) był pod wpływem alkoholu. Tymczasem co czterdziesty badany (2,53 proc.) był pod wpływem narkotyków. To jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Ogromną popularność zyskały tzw. dopalacze. Ich działanie na kierowcę jest podobne jak w przypadku klasycznych substancji. Tyle tylko, że policyjne narkotesty są w ich przypadków bezradne.
Kierowcy pod wpływem narkotyków są w Polsce plagą. W latach 2012-2013 alkomatem i narkotesterem przebadano 4276 polskich kierowców. Co setny sprawdzany alkomatem (1,02 proc.) był pod wpływem alkoholu. Tymczasem co czterdziesty badany narkotestem (2,53 proc.) prowadził po niedozwolonych środkach. To jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Ogromną popularność zyskały tzw. dopalacze. Ich działanie na kierowcę jest podobne, a nawet mocniejsze, jak w przypadku klasycznych substancji. Tyle tylko, że policyjne narkotesty są w ich przypadków bezradne.
Policjanci decydują się na badanie narkotestem tylko wówczas, gdy zachowanie i stan kierowcy budzi wątpliwości, a kontrola alkomatem nic nie wykazuje. - Te jednorazowe urządzenia są jednak czułe jedynie na sześć rodzajów klasycznych narkotyków - mówi dr Piotr Adamowicz z krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych. - Tymczasem tylko w 2014 roku zanotowano 101 nowych substancji, które pojawiły się w tak zwanych dopalaczach. Szansa, że policyjny narkotest wskaże, iż kierowca jest pod działaniem takich substancji, jest bardzo mała. Wykryć można je tylko w badaniu instrumentalnym, w laboratorium.
Jaka jest skala problemu kierowców jeżdżących na dopalaczach? Tego nie wie nikt. Jeśli jednak tylko wskutek zażycia jednej substancji w ciągu kilku dni zatruło się około 300 osób, to pokazuje jak duża jest skala problemu. Możliwe, że wielu spośród ich użytkowników siada za kierownicę i to nie tylko dlatego, że zdają sobie oni sprawę ze słabości środków, jakimi dysponuje policja, ale ze względu na brak refleksji na temat skutków swojego postępowania. Jak zachowuje się kierowca po dopalaczach?
Wiele zależy od tego, jaką substancję przyjął. - Jest kilka grup takich związków - dodaje Piotr Adamowicz. - W przypadku kannabinoidów (np. UR144) skutkiem zażycia będzie euforia, zrelaksowanie, wzmacnianie postrzegania kolorów, wymuszony śmiech, senność. W przypadku większych dawek występują trudności w oddychaniu i stany lękowe, a nawet zaburzenia widzenia. Jeśli przyjmie się pochodne amfetaminy (fenetylaminy, grupa katynonów) skutek będzie podobny jak w przypadku amfetaminy - halucynacja, pobudzenie ruchowe, stany eurofii, rozdrażnienia.
Przykład "Mocarza" na jakiś czas zapewne odstraszy amatorów dopalaczy. Niektórzy z nich zastąpią je klasycznymi substancjami. Jak po nich zachowuje się kierowca? Na to pytanie na kolejnych slajdach odpowiada policja.