Trwa ładowanie...

Historia Pojazdu będzie ulepszona. To młot na nieuczciwych sprzedawców

Większości Polaków nie stać na zakup nowego samochodu z salonu. Jednocześnie na mocno rozrośniętym rynku wtórnym łatwo napotkać nieuczciwych sprzedających. Rozszerzenie funkcjonalności rządowej usługi Historia Pojazdu ułatwi bezpieczny zakup auta z drugiej ręki.

Historia Pojazdu będzie ulepszona. To młot na nieuczciwych sprzedawcówŹródło: PAP, fot: Marcin Bielecki
d2vk7t9
d2vk7t9

Historia pojazdu dziś

Sztuczki i zwykłe bezczelne oszustwa handlarzy używanymi samochodami na przestrzeni lat obrosły już legendą. Uruchomiona w 2014 roku rządowa usługa Historia Pojazdu (www.historiapojazdu.gov.pl) miała wszystko zmienić – przynajmniej w zakresie pojazdów zarejestrowanych w kraju. Tak się jednak do końca nie stało. Dlaczego?

Do zasobów Historii Pojazdu można dostać się, wpisując numer rejestracyjny interesującego nas pojazdu, numer VIN i datę jego pierwszej rejestracji. Za pomocą internetowego serwisu możemy sprawdzić liczbę wcześniejszych posiadaczy samochodu, najważniejsze dane fabryczne, takie jak moc, pojemność silnika, liczba dozwolonych podróżnych, ważność ubezpieczenia OC i przeglądu czy wersja wyposażenia auta. Na osi czasu sprawdzimy ponadto daty przeprowadzonych w kraju badań technicznych auta wraz ze stanem licznika spisanym przy okazji każdego z nich przez diagnostę. Problem w tym, że to niewiele.

Właściwie z rejestru w jego dzisiejszej formie trudno wyciągnąć jakieś ważne dla potencjalnego nabywcy wnioski. Wyjątkiem jest sytuacja, w której auto podejrzanie często zmieniało właścicieli. W takiej sytuacji można założyć, że ma ono ukryte wady, które wychodzą na światło dzienne w czasie codziennego użytkowania.

Nie warto w pełni ufać nawet przebiegom podawanym w serwisie. Jak się okazuje, co „sprytniejsi” właściciele mocno eksploatowanych aut znaleźli już sposób na oszukiwanie. Corocznie przed badaniem technicznym odwiedzają punkt, w którym możliwa jest zmiana wskazań licznika i odświeżają auto, by podczas przeglądu urzędowo potwierdzono niewielkie zużycie danego egzemplarza.

d2vk7t9

Za niespełna rok wiele ma się jednak zmienić. Za pomocą rządowego serwisu uzyskamy znacznie więcej informacji.

Źródło wiedzy 2.0

Jak wiadomo, czwarty etap wdrażania Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców w wersji 2.0 nastąpi w połowie 2018 roku. Niedługo potem funkcjonalność usługi Historia Pojazdu ulegnie rozszerzeniu. W jakim zakresie? Na ten temat nie ma jeszcze pewnych informacji. Wszystko zależy od tego, jaki ostateczny kształt przyjmą przepisy, które regulować będą działanie CEPiK-u i Historii Pojazdu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że możliwości są spore.

Jedną z rozważanych opcji jest udostępnienie poprzez Historię Pojazdu informacji na temat zgłoszonych ubezpieczycielom szkód na pojeździe. Oprócz samego zaistnienia faktu dowiedzielibyśmy się również o tym, czy szkoda była uznana za istotną lub całkowitą. Raz wprowadzony do rejestru wpis byłby widoczny już zawsze. Żaden z kolejnych właścicieli nie mógłby więc zataić faktu wzięcia przez samochód udziału w poważniejszym zdarzeniu.

Rozważane jest również umożliwienie poprzez Historię Pojazdu wglądu do bliższych informacji na temat przebytych przez auto obowiązkowych przeglądów. Jeśli auto nie zaliczyłoby próby, informacja na ten temat znalazłaby się w rejestrze wraz z adnotacją opisującą, dlaczego tak się stało. To dałoby potencjalnemu nabywcy zasób wiedzy na temat stanu auta, a także sposobu, w jaki było ono traktowane przez poprzednich właścicieli.

d2vk7t9

Wiele wskazuje na to, że od 2018 roku w Historii Pojazdu odnotowywany będzie także fakt objęcia danego pojazdu zastawem rejestrowym czy poddania go egzekucji komorniczej. Zastaw nie wygasa wraz zez zmianą właściciela samochodu, ale podąża za nim aż do uregulowania należności. Staje się więc problemem nowego właściciela. W dowodzie rejestracyjnym nie wpisuje się faktu obciążenia auta. Dziś sprawdzić można to w Centralnym Rejestrze Zastawów Skarbowych lub w Centralnej Informacji o Zastawach Rejestrowych. Informacja jest jednak płatna i nie jest udzielana od razu na miejscu. W przypadku atrakcyjnego auta na rynku wtórnym nawet kilka dni zwłoki może oznaczać, że wymarzona okazja przejdzie nam koło nosa. Większość nabywców nie decyduje się więc na sprawdzenie sytuacji prawnej auta.

Czekamy

Uruchomienie CEPiK-u 2.0 to dobra informacja dla zmotoryzowanych. Dzięki nowej bazie możliwe będzie nie tylko poszerzenie funkcjonalności usługi Historii Pojazdu, ale też zrezygnowanie z wożenia ze sobą dokumentów na rzecz ich elektronicznej wersji czy wybranie najskuteczniej kształcącej szkoły jazdy przez kandydata na kierowcę.

Zgodnie z pierwotnym planem baza CEPiK 2.0 miała ruszyć w 2016 roku. Okazało się jednak, że projekt nie został należycie przygotowany i jego debiut trzeba było przesunąć oraz rozbić na etapy. 30 października 2017 roku ruszy drugi etap CEPiK-u 2.0. W połowie 2018 roku, wraz z wdrożeniem czwartego etapu, projekt ma zostać zakończony.

d2vk7t9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2vk7t9
Więcej tematów