Trwa ładowanie...

Co dziesiąty badany samochód nie nadaje się do jazdy

Co dziesiąty badany samochód nie nadaje się do jazdyŹródło: PAP/Marcin Bielecki
d18tafa
d18tafa

Co 10 auto badane w polskich stacjach diagnostycznych nie nadaje się do jazdy i może być zagrożeniem dla uczestników ruchu - oceniają diagności, którzy uczestniczyli w ogólnopolskiej ankiecie. Prawie 80 proc. badanych dostało od kierowców propozycję łapówki.

We wtorek opublikowano wyniki ogólnopolskiego badania stacji kontroli pojazdów, przeprowadzonego przez sieć ProfiAuto we współpracy z Polską Izbą Stacji Kontroli Pojazdów. Badanie było częścią kampanii społecznej na rzecz bezpieczeństwa na drogach pod hasłem "Zimowy pit-stop", która rusza we wtorek. W ramach kampanii mechanicy, na wzór zespołów pit-stop w wyścigach Formuły 1, będą badać samochody Polaków, na ulicach największych miast, pod kątem ich przygotowania do trudnych zimowych warunków.

Towarzyszące akcji badanie objęło w listopadzie niemal 50 stacji diagnostycznych z największych miast we wszystkich województwach; w większości były to miasta powyżej 100 000 mieszkańców. Przeprowadzona wśród diagnostów motoryzacyjnych ankieta wykazała, że 79 proc. z nich spotkało się w ostatnim roku z propozycją łapówki za dopuszczenie do ruchu pojazdu w złym stanie technicznym.

W ocenie diagnostów stan aut jeżdżących po polskich drogach jest w dużej części fatalny. Pytani o stan wiedzy kierowców w sprawach regularnej kontroli części eksploatacyjnych, diagności ocenili, że blisko dwie trzecie użytkowników aut nie wie, kiedy sprawdzać i wymieniać najważniejsze części odpowiedzialne za bezpieczeństwo, takie jak amortyzatory czy opony. - Wyniki naszego badania wskazują, że po polskich drogach mogą poruszać się ponad dwa miliony samochodów, które w ogóle nie powinny być dopuszczone do jazdy. Co istotne, badanie potwierdziło także, że polscy kierowcy mają bardzo nikłą wiedzę na temat tego, kiedy sprawdzać i wymieniać podstawowe części eksploatacyjne swoich aut, jak opony czy amortyzatory. Tymczasem to brak kontroli tych części bardzo często odpowiedzialny jest za najtragiczniejsze wypadki na polskich drogach, wskazywane co roku w raportach policyjnych - wskazał ekspert motoryzacyjny sieci ProfiAuto Witold Rogowski.

(fot. PAP/Marcin Bielecki)
Źródło: (fot. PAP/Marcin Bielecki)

Według diagnostów co piąty kierowca pojawia się na stacjach diagnostycznych już po upływie terminu kolejnego badania technicznego. Dzieje się tak, mimo iż za brak ważnych badań technicznych policja może zatrzymać dowód rejestracyjny. W przypadku kolizji drogowej brak ważnych badań auta może sprawić, że kierowca będzie uznany za sprawcę szkody, nawet jeśli to nie bezpośrednio z jego winy doszło do kolizji.

d18tafa

Kampania społeczna "Zimowy pit-stop" ma zwrócić uwagę kierowców na konieczność regularnych kontroli i wymiany najważniejszych części samochodów, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo jazdy. Twarzą kampanii jest modelka Natalia Siwiec, a wśród patronów akcji są największe polskie organizacje motoryzacyjne, w tym Polska Izba Motoryzacji, Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów oraz Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych. Podczas kampanii mechanicy sieci ProfiAuto będą badać wybrane samochody w specjalnych pit-stopach, w kilkanaście sekund sprawdzając stan podstawowych części eksploatacyjnych odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, w tym stan opon, wycieraczek, czy prawidłowe ustawienie świateł. W ramach kampanii ruszył m.in. serwis internetowy www.zimowypitstop.pl.

- Musimy położyć nacisk na kształtowanie świadomości kierowców i właścicieli pojazdów, by traktowali oni badanie techniczne, nie jako zło konieczne, lecz jako gwarancję bezpieczeństwa własnego i współpasażerów, za których ponoszą odpowiedzialność. To właśnie kierowcy i właścicielowi pojazdu powinno zależeć na rzetelnym przeprowadzeniu badania, które da mu pewność, że stan techniczny jego samochodu nie zagraża ani jemu ani jego rodzinie - wskazał prezes Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów Leszek Turek.

d18tafa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d18tafa
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj