Rynek bagażników, służących do przewozu rowerów samochodem, jest zaskakująco bogaty. O tym, wśród jakich propozycji możemy wybierać, rozmawiają Patryk Wasiak z Thule Polska i Alicja Grabowska z Wirtualnej Polski.
Wiosna zagościła u nas a dobre, a to oznacza, że wiatru w żagle nabrali również rowerzyści. Wielu z nich zamierza wybrać się na wycieczkę gdzieś daleko poza miasto. Niestety szczególnie atrakcyjne pod tym względem tereny są rzadkością, a to oznacza, że nim zajmiemy miejsce na siodełku, trzeba przetransportować rower do wyznaczonego celu samochodem. W tej materii do wyboru mamy kilka sposobów. Najlepszy okazuje się również tym najdroższym.
Najłatwiej po prostu umieścić rower za przednimi siedzeniami. Niestety w niektórych autach złożenie kanapy może nie wystarczyć, a dodatkowo narażamy się na pobrudzenie tapicerki i obrażenia w razie wypadku. Można wybrać również konstrukcję przyczepianą do klapy bagażnika. W tym przypadku źle dobrany sprzęt łatwo zniszczy nam lakier samochodu. Pozostaje więc bagażnik dachowy i montowany na haku. Jak one wyglądają i czym kierować się przy wyborze?
tb/moto.wp.pl