Kanclerz Niemiec Angela Merkel odwiedziła stoisko Toyoty podczas Salonu Samochodowego we Frankfurcie. Szczególnie zainteresowana była pierwszym na świecie seryjnym autem na wodorowe ogniwa paliwowe - Toyotą Mirai.
Merkel jest doktorem fizykiem, dlatego też fachowo została zaznajomiona ze szczegółami działania ogniw paliwowych przez dr Johana van Zyla, prezesa europejskiego oddziału Toyoty. Rozmowa dotyczyła także korzyści, jakie niesie ze sobą ta technologia. Kanclerz była pod wrażeniem potencjału, jaki drzemie w wodorowych ogniwach paliwowych. Ich wykorzystanie na szeroką skalę może w dużym stopniu przyczynić się do celów rządu federalnego dotyczących rozwoju zrównoważonego transportu.
* ILE WART JEST TWÓJ SAMOCHÓD? MOŻESZ SIĘ ŁATWO PRZEKONAĆ * Pojazd wykorzystuje układ Toyota Fuel Cell System, który uzyskuje energię elektryczną z reakcji wodoru i tlenu, dzięki czemu samochód nie emituje podczas jazdy ani dwutlenku węgla, ani innych szkodliwych substancji. Jego zaletą jest też to, że daje komfort jazdy i eksploatacji oraz osiągi na poziomie współczesnych samochodów benzynowych.
Toyota Mirai trafiła do sprzedaży w Japonii w grudniu 2014 r. Pierwszym rynkiem europejskim, na którym się pojawi są właśnie Niemcy (październik 2015 r.). Jeszcze w tym roku będzie można ją też kupić w Wielkiej Brytanii i Danii, zaś w 2016 r. w Belgii. Dostępność w kolejnych krajach Starego Kontynentu jest uzależniona od rozwoju infrastruktury wodorowej.
Producent planuje sprzedać w Europie do końca roku 50, a w 2016 r. 100 sztuk modelu Mirai. Jego cena w Niemczech wynosi 66 000 euro plus VAT.
ll, moto.wp.pl