Afera Volkswagena: Amerykanie zaczynają śledztwo w Boschu

Obraz
Źródło zdjęć: © Commons.wikimedia.com

Amerykanie postawili sobie za cel dotarcie do sedna afery Volkswagena. Nie wystarcza im stwierdzenie, że ktoś dokonał oszustwa polegającego na zamontowaniu oprogramowania fałszującego emisję trujących substancji w autach z silnikiem Diesla. Chcą wiedzieć kto, kiedy i dlaczego: stąd biorą się za kolejne firmy.

Volkswagen nie jest już sam. Amerykański Departament Sprawiedliwości ogłosił, że jego agenci zajmą się Boschem, potężnym dostarczycielem oprogramowania, które Volkswagen wykorzystał w oszustwie.

Na razie w Boschu mogą spać spokojnie, ale nikt nie wie, do czego doprowadzi dochodzenie. Rzecznik prasowy Departamentu Sprawiedliwości uspokoił Niemców, że nikt nie wysuwa pochopnych oskarżeń. Bosch natychmiast po wybuchu afery oświadczył, że był jedynie dostawcą urządzeń zamówionych przez VW. Nikt w firmie nie pytał po co one są i do czego zostaną wykorzystane. Amerykanie nie mają prawa nie wierzyć w wersję firmy, ale jednak będą wszystko dokładnie sprawdzać.

Jedno z wpływowych amerykańskich pism motoryzacyjnych „Road and Track” przypomina, że w toku dotychczasowego śledztwa wyszło na jaw, że Bosch ostrzegał Volkswagena o konsekwencjach montowania zamówionego urządzenia. Specjaliści mieli mówić, że takie rzeczy mogłyby być używane do aut przeznaczonych do testów, ale w żadnym wypadku do aut drogowych. A jednak Volkswagen zdecydował się taki taki krok, czyli wielkie oszustwo.

Jest jednak inna opinia, którą cytuje „Road and Track”, a którą zapewne wzięli pod uwagę agenci federalni z Departamentu Sprawiedliwości. Anonimowy inżynier wyjaśnił dziennikarzom, że na pewnym etapie produkcji sprawy nie wyglądają tak, że jedna firma zamawia u drugiej urządzenie. Sugeruje, że Bosch i Volkswagen od lat bardzo ściśle ze sobą współpracują, niektóre rozwiązania są wspólne, zatem „nie ma możliwości, żeby w Boschu nie wiedzieli, po co Volkswagenowi to oprogramowanie”.

Wszystko zostanie zapewne wyjaśnione, tymczasem – co widać – afera Volkswagena zatacza coraz szersze kręgi.

MAK

Wybrane dla Ciebie

Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025