Stratopolonez

None

Obraz

/ 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

/ 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

/ 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

/ 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

/ 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

/ 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

/ 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

/ 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

/ 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

10 / 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

11 / 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

12 / 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

13 / 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

14 / 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

15 / 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

16 / 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

17 / 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

18 / 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

19 / 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

20 / 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

21 / 21Stratopolonez

Obraz

Podłoga klasycznego Poloneza została zastąpiona ramą z kultowej Lancii Stratos. Pod przednią maską pojawiła się wielka chłodnica z ciężarówki Star. Uwagę zwracają też napompowane błotniki, chwyt powietrza w tylnych drzwiach oraz krata zamiast szyby bagażnika. Przez jej otwory widać... silnik! 6-cylindrowy motor o pojemności 2,4 litra został oczywiście zaadaptowany z Lancii Stratos. Warty podkreślenia jest fakt, iż identyczne silniki trafiały także do Ferrari Dino. Jednostka napędowa, która trafiła do Poloneza 2500 Racing znacznie różni się od seryjnej wersji, która rozwijała 190 KM. Zastosowanie kutych tłoków oraz trzech dwugardzielowych gaźników Webera o średnicy aż 48 milimetrów pozwoliło na podniesienie mocy do niebagatelnych 285 KM przy 7400 obr./min i wykrzesanie 230 Nm przy 4000 obr./min. Pierwsze uruchomienie silnika wywołało niemałe zamieszanie. Mieszkańcy zaniepokojeni hałasem wolnych wydechów zaczęli wzywać Milicję, by uciszyła natrętny dźwięk wolnych wydechów...

Wybrane dla Ciebie

Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025