Pozwać można o wszystko. Co więcej, dobry prawnik ma szansę wygrać nawet najbardziej absurdalny proces. W tym przypadku sprawa dotyczy wypadku, w którym młody kierowca potrącił motocyklistów. Prawnik poszkodowanej pary jednak chce, aby ukarany został nie tylko kierowca, ale też dziewczyna, która wysyłała mu SMS-y.
Kyle Best w dniu wypadku miał 19 lat i już został uznany winnym naruszenia trzech przepisów. Sąd w New Jersey orzekł, że Best jest winny używania telefonu podczas prowadzenia samochodu, niebezpieczniej jazdy i opuszczenia swojego pasa ruchu. Młody kierowca wjechał w motocykl. W wyniku wypadku zarówno pasażer jak i pasażerka jednośladu stracili lewe nogi. Teraz prawnik reprezentujący parę oskarżył Shannon Colonna, która wysyłała SMS-y do Besta w czasie, gdy ten spowodował wypadek.
Rozpraszanie się podczas prowadzenia samochodu jest dzisiaj jednym najpopularniejszych tematów w USA dotyczących bezpieczeństwa na drodze. Jednak jest to pierwszy przypadek, gdy oskarżona jest osoba wysyłająca SMS-y do kierowcy. Zdaniem oskarżyciela Colonna wiedziała, że Best w czasie tekstowej konwersacji prowadzi samochód i dlatego też zachowywała się nieodpowiedzialnie.
Choć można przyznać rację, że dziewczyna wysyłająca SMS-y powinna być świadoma niebezpieczeństwa pisania wiadomości podczas jazdy, to nie ona była odpowiedzialna za to, aby kierowca bezpiecznie odczytał tekst i odpowiedział.
sj