Trwa ładowanie...

Zima dobiła drogi - urzędy zasypane skargami

Zima dobiła drogi - urzędy zasypane skargamiŹródło: PAP
d3yfj27
d3yfj27

Ostra zima dobija drogi w miastach. Wiele ulic dosłownie rozlatuje się w oczach, dziura w asfalcie goni dziurę. Kierowcy za zniszczone koła i zawieszenie zasypują urzędy wnioskami o odszkodowania. Władze miast zaś obiecują: przeszkadza ci dziura, zamów ekipę z beczką asfaltu - pisze "Metro".

(fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)
Źródło: (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)

- Warszawa od ośmiu lat nadrabia zaległości remontowe - zapewnia Urszula Nelken, rzecznik stołecznego Zarządu Dróg Miejskich, który odpowiada za najważniejsze ulice w mieście. Ale ze statystyk ZDM wynika, że w stolicy coraz więcej kierowców zgłasza uszkodzenie samochodu z powodu drogowych dziur. W latach 2003-2009 takich wniosków było co roku ponad 100, podczas ubiegłej zimy już 300. Podobnie jest w innych miastach.

W Poznaniu tylko w tym miesiącu załatano już 6,5 tys. dziur (koszt metra kwadratowego jednej łaty to 100-300 zł). Wpłynęło też o 200 wniosków więcej o odszkodowanie. Za to w Krakowie, gdzie pilnego remontu wymaga 30 proc. dróg w 2009 r. zgłoszono 1200 szkód, a już rok temu 1800. W Szczecinie tylko w styczniu urzędnicy dostali 119 roszczeń. Podobnie we Wrocławiu. Wysyp dziur to stracone nerwy i zdrowie, ale też biznes dla warsztatów samochodowych - czytamy w dzisiejszym wydaniu "Metra".

d3yfj27
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3yfj27
Więcej tematów