Zalałem do pełna i co teraz będzie?

Obraz
Źródło zdjęć: © Shell | Shell

Kontrolki na komputerze wyraźnie dały znak, że wymiana oleju jest bardziej niż pożądana.

Obraz

Świetnie się złożyła akcja olejowa w czasie, gdyż zaraz jak tylko przywiozłem upominek w postaci oleju dobranego specjalnie do silnika w moim aucie, czyli 5W-40 stwierdziłem, że w końcu trzeba poświęcić trochę soboty by zajrzeć pod spód Renacie. Dodatkowo, parę dni później miałem zrobić wakacyjną trasę Kielce – Władysławowo i z powrotem, więc taki pierwszy dłuższy dystans z nowym olejem, pierwsze wrażenia. Celem przypomnienia co nieco o Shell Helix Pure Plus zamieszczam poniższą infografikę.

Obraz

Na całe szczęście miałem możliwość by kolega wpuścił mnie w kanał, bo inaczej ciężko cokolwiek zrobić.

Obraz

Kilka śrubek, trochę zjedzonych nerwów – nie no żartuję – ja przecież jestem zawsze spokojny. Nie no dobra wkurzony byłem, bo klucza nie mogłem znaleźć:)

Obraz

Hop siup, a potem to już tylko kap, kap, kap, kap…

Obraz

Podczas gdy wiaderko się napełniało ja grzebałem po wszystkich szafkach w poszukiwaniu kolejnego klucza.

Obraz

Tym razem chodziło o klucz do filtrów. Jak już robić test to rzetelny, więc filtr również postanowiłem wymienić na nowy, gdyż jakby nie było on też ma wpływ na pracę silnika.

Obraz

Po kilku godzinach medytacji, robienia zdjęć i rozmów na tematy motoryzacyjne przyszedł upragniony koniec.

Obraz

Pierwsze odczucia. Na oleju zrobiłem już dobrych kilka tysięcy kilometrów. Pierwsza sprawa na jaką zwróciłem uwagę to spalanie. Wcześniej nie mogłem choćby nie wiem co zejść na trasie poniżej 6.7L/100km – było to zawsze niewykonalne. Trasę Kielce – Władysławowo pokonałem z wynikiem 6.5-6.6L/100km. Warunki były takie same jak zawsze na moich długich trasach, czyli noc, puste drogi i bez korków z oczywiście myśleniem i stylem jazdy nastawionym na mega ultra hard eco driving. Niby to niewiele, ale zawsze coś. Do Scenika jestem przyzwyczajony jak do żadnego innego auta, ale to pewnie dlatego, że dużo nim jeżdżę. Bywa nieraz, że kilkaset kilometrów dziennie więc każde odstępstwo od normy skrupulatnie notuje w pamięci. Są jeszcze dwie rzeczy, które zauważyłem. Mianowicie silnik jakby był delikatnie bo delikatnie ale ciut żwawszy i cichszy. Olej wszak wymieniony na nowy, no ale zobaczymy czy te odczucia będą długotrwałe i zostaną do następnej wymiany.

Źródło artykułu: WP Moto
Wybrane dla Ciebie
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne