Trasa rajdu szlakiem Marco Polo wiedzie z Polski przez Litwę, Łotwę, Rosję, Kazachstan oraz Chiny, aż do wybrzeża Pacyfiku. Metę w Pekinie uczestnicy powinni osiągnąć po 28 dniach. Tam można zmienić załogę na drogę powrotną (trasa przez Mongolię, Rosję i Białoruś) lub też wysłać pojazd kontenerem do kraju i wrócić samolotem. Cała wyprawa tam i z powrotem samochodem liczy 25 000 km i potrwa 45 dni.
To będzie prawdopodobnie najdłuższy rajd samochodowy w historii polskiej motoryzacji. Mogą w nim wziąć udział wszyscy, którym marzą się chińskie wakacje. Impreza jest otwarta na posiadaczy samochodów osobowych, kamperów oraz terenowych 4x4. Z zapisami trzeba się pospieszyć, bo lista zamykana jest na początku marca. - To będzie rajd roku, ale nie wyścig. Naszym celem jest, by wszystkie pojazdy osiągnęły cel, czyli Pekin - powiedział Wiesław Cholewa, pomysłodawca rajdu i pierwszy jego zgłoszony uczestnik.
Rajd jest przedsięwzięciem niekomercyjnym. Uczestnicy muszą ponieść koszty wiz, zezwoleń niezbędnych do wjazdu na terytorium Chin, eksploatacji pojazdów (przede wszystkim paliwo), wyżywienia, noclegów, ubezpieczenia, atrakcji turystycznych i inne koszty organizacyjne. Sumując należy się liczyć z wydatkiem ok. 6-8 tysięcy euro od dwuosobowej załogi. Cena ta zależy od ekonomiki pojazdu, indywidualnych standardów noclegów w podróży i zwyczajów kulinarnych uczestników.
Źródło: glass4cars.pl
ll/moto.wp.pl