Wszystko wskazuje na to, że już niedługo będziemy lać do naszych baków paliwo z większą zawartością biokomponentów. Sejmowa komisja gospodarki skierowała do podkomisji rządowy umożliwiający to projekt ustawy.
Wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska uzasadniając projekt, powiedziała, że stanowi on tzw. małą implementację dyrektywy UE. Strzelec-Łobodzińska wyjaśniła, że implementację podzielono na dwa etapy, by jak najszybciej umożliwić wprowadzenie do obrotu oleju napędowego z większym dodatkiem estrów i bardziej efektywnie realizować Narodowy Cel Wskaźnikowy (NCW). Określa on minimalny poziom biokomponentów i paliw odnawialnych w ogólnej ilości paliw ciekłych, zużywanych w transporcie. Wiceminister podkreśliła, że projekt został poddany bardzo żmudnym i dokładnym konsultacjom i uzgodnieniom i jest odpowiedzią na postulaty branży paliwowej, by umożliwić większy dodatek estrów do oleju napędowego. Zaznaczyła, że takie normy wprowadziła już większość państw UE. Projekt ustawy przewiduje zwiększenie z 5 do 7 proc. dopuszczalnej ilości estrów w oleju napędowym. Jednocześnie wprowadza jednak konieczność
informowania konsumentów o zawartości biokomponentów oraz wprowadza pewne możliwości obniżenia NCW – mówiła Strzelec-Łobodzińska. Projekt ustawy nie przewiduje zwiększenia dodatku bioetanolu do benzyny z 5 do 10 proc. Wyjaśniła to brakiem obowiązującej normy UE oraz negatywną reakcją rynku, np. w Niemczech, na pojawienie się takiego paliwa. Co wprowadzenie takich przepisów będzie oznaczało dla użytkowników samochodów z silnikami Diesla? - Starsze samochody, z klasycznymi pompami wtryskowymi i pompowtryskiwaczami nie powinny mieć kłopotu z paliwem o 7-procentowej zawartości biokomponentów – powiedział nam Piotr Stasiak z Przemysłowego Instytutu Motoryzacji.
Paliwo takie będzie miało jednak negatywny wpływ na silniki typu Common Rail, ponieważ estry, czyli biododatki, koksują się w warunkach wysokiej temperatury i wysokiego ciśnienia, a takie właśnie występują w tych jednostkach napędowych.
Używanie oleju napędowego ze zwiększoną zawartością estrów może prowadzić do zanieczyszczenia otworów końcówek rozpylaczy. Na tę przypadłość być może pomagać będą dodatki czyszczące. Jeśli nie, szybciej konieczna będzie wizyta w warsztacie. Tak naprawdę nie ma jednak badań, które mówiłyby o skutkach stosowania biopaliwa w silnikach Diesla na długich dystansach. W badaniach do tej pory koncentrowano się jedynie na ekologicznym wymiarze stosowania oleju napędowego z estrami.
tb/mw/mw