W lipcu znów podrożało OC. Kierowcy zapłacą więcej
Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że ceny OC czeka wreszcie spadek. Jak się jednak okazuje, w lipcu koszt polis znowu wzrósł.
Czerwiec bieżącego roku przyniósł dość dobre informacje dla posiadaczy samochodów. Zmotoryzowani czekali na wyraźne obniżki. Teraz jednak okazuje się, że te najprawdopodobniej nie nastąpią. Wiele wskazuje na to, że stabilizacja cenowa z czerwca 2017 r. to wszystko, na co można na razie liczyć. Informacje dla kierowców dotyczące lipca 2017 roku są bowiem nieco mniej optymistyczne. W pierwszym miesiącu wakacji odnotowano wzrost przeciętnej składki za OC.
W ramach barometru cenowego, porównywarka ubezpieczeń Ubea.pl przyjęła średni poziom składki OC ze stycznia 2017 r. (1666 zł) jako wartość wynoszącą 100. Dane pochodzące z tysięcy anonimowych kalkulacji internautów wskazują, że w lipcu przeciętna składka za obowiązkowe ubezpieczenie OC wynosiła 1921 zł. Taki wynik oznacza zmianę o 15 proc. względem początku 2017 r.
- Analogiczny wzrost w stosunku do czerwca 2017 r. oscylował na poziomie 2,4 proc. W lipcu przeciętna składka za ubezpieczenie OC dla użytkowników Ubea.pl osiągnęła najwyższy poziom od początku roku - zwraca uwagę Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.
Podwyżki składek za OC wyhamowały, ale nadal widoczna jest tendencja wzrostowa. Kierowcom na pewno nie pomogła likwidacja zwolnienia z VAT-u za tzw. usługi pomocnicze dla ubezpieczycieli. Ze względu na tę zmianę, od początku lipca 2017 r. zakłady ubezpieczeń muszą płacić więcej za usługi zlecane "na zewnątrz" (np. likwidację szkód albo prowadzenie call center).
- Wszystko wskazuje na to, że rodzimi kierowcy jeszcze odczują negatywne konsekwencje wspomnianej zmiany podatkowej. Z kolei na zapowiadane regulacje obniżające ceny OC (np. poprzez standaryzację odszkodowań) niestety przyjdzie nam jeszcze poczekać - mówi Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.