Volvo XC90 - premiera w Warszawie

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Marek Wieliński

/ 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

/ 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

/ 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

/ 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

/ 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Volvo

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

/ 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

/ 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

/ 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

/ 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

10 / 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

11 / 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

12 / 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

13 / 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

14 / 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

15 / 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

16 / 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

17 / 17Przyszłość? To już dziś

Obraz
© Marek Wieliński

Ponad 1000 osób przybyło w walentynkowy wieczór do hali EXPO XXI w Warszawie, by po raz pierwszy na własne oczy zobaczyć najnowszy model, zaprojektowany przez inżynierów ze Szwecji. Dzień później, w tym samym miejscu warszawiacy mogli oglądać nowe Volvo XC90 na otwartym pokazie. Samochód zrobił ogromne wrażenie na zaproszonych gościach. Po odsłonięciu, nie sposób było podejść do auta. To dobry znak dla Volvo, które w naszym kraju chce sprzedawać ponad 1000 sztuk rocznie.

Opracowanie nowego modelu kosztowało ponad 40 mld zł. To dwa razy więcej, niż koszt budowy mostu przez cieśninę Sund, łączącego Danię ze Szwecją. - Samochód sprzedajemy już od kilku miesięcy, ale pierwsze egzemplarze w salonach i na drogach pojawią się w maju - powiedział moto.wp.pl Mariusz Nycz, dyrektor sprzedaży Volvo Car Poland.

Tłumy gości wypełniły halę, by zobaczyć najdroższy projekt we współczesnej historii szwedzkiej marki. Do tej pory miłośnicy motoryzacji z Polski mogli podziwiać nowe Volvo XC90 wyłącznie na zdjęciach.

Wybrane dla Ciebie
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro