Volkswagen stworzy pięć samochodów elektrycznych
Holenderscy dziennikarze dotarli do zdjęcia z prezentacji Volkswagena, na którym widać, że niemiecka marka ma zamiar w latach 2019-2022 stworzyć pięć modeli elektrycznych, w tym dwa, o których nic do tej pory nie było wiadomo.
Wszystkie pięć samochodów będzie bazować na nowej platformie MEB tworzonej z myślą o autach elektrycznych. Trzy z nich będzie rozwinięciem modeli koncepcyjnych już zaprezentowanych przez Volkswagena. Prezentacja zdradza też, na jakie rynki będą przeznaczone konkretne samochody.
Volkswagen I.D. będzie modelem kompaktowym, który ma być oferowany w Europie i będzie alternatywą dla Golfa. Wersja koncepcyjna tego samochodu została zaprezentowana w 2016 r. podczas targów w Paryżu. Wtedy producent informował o mocy 170 KM i zasięgu nawet 600 km. Co ciekawe, ma on kosztować tyle co dobrze wyposażone wersje Golfa. Najprawdopodobniej będzie to też pierwszy Volkswagen z nowej elektrycznej serii i zadebiutuje na przełomie 2019 i 2020 r.
Kolejnym niemieckim autem na prąd będzie I.D. Cross, czyli SUV. Koncept tego samochodu był pokazany w kwietniu 2017 r. w Szanghaju. Miał on mieć łączną moc 306 KM z dwóch silników dla przedniej i tylnej osi. Co ciekawe, model ten będzie dostępny w Europie i Chinach, ale nie w USA.
O dwóch kolejnych samochodach dowiedzieliśmy się po raz pierwszy i wystąpiły tylko jako przykryte sylwetki. Po nich można oceniać, że I.D. Lounge będzie większym SUV-em dostępnym w Chinach i USA. Na te same rynki trafi I.D. AEROe, który posiada już niższą sylwetkę i może być rywalem Tesli Modelu S.
Ostatnim samochodem na liście będzie ukłon w stronę historii. Ma to być Volkswagen I.D. Buzz, czyli nowoczesna odsłona Microbusa. Wydaje się, że coraz mniejsza popularność minivanów oznacza, iż I.D. Buzz nie będzie hitem sprzedaży, ale na pewno będzie najciekawszym modelem w ofercie. Jego wersję koncepcyjną zaprezentowano w styczniu 2017 r. i otrzymała ona wyjątkowo mocny napęd składający się z dwóch silników dostarczających razem 374 KM.
Taki zwrot Volkswagena nastąpił po aferze związanej z oszustwami przy testach emisji spalin w dieslach. W ramach ugody niemiecki koncern zobowiązał się rozwijać samochody elektryczne. W ten sposób chce też zmienić obraz firmy i uczynić ją bardziej ekologiczną.