Uber bez kierowcy prędzej, niż myśleliśmy. Volvo dostarczy samochody
Uber wykonał swój największy krok, w celu zdominowania rynku prywatnego transportu osób. Firma zgodziła się zakupić 24 000 SUV-ów Volvo XC90, aby te służyły za bazy do autonomicznych samochodów przewoźnika.
Według Bloomberga, samochody będą dostarczane partiami przez dwa lata. Pierwsze sztuki trafią do amerykańskiego przewoźnika w 2019 roku, jednak nie wiemy, czy jest to data równoznaczna ze startem usługi. Volvo dostarcza tylko samochody – za sprzęt i oprogramowanie pozwalające zrezygnować z kierowcy odpowiada Uber.
Ten ruch nie jest zaskoczeniem. Plany Ubera, by przewozić swoich klientów flotą autonomicznych wozów, były znane od lat. To również prace nad tą technologią były źródłem wielu sporów, między firmą a spółką Alphabet, właścicielem Google'a. Ona również szykuje podobną usługę, a pierwsi klienci mają móc z niej skorzystać już w 2018 roku.
Polscy kierowcy nie mają się czego obawiać – autonomiczne volvo trafią póki co do Stanów Zjednoczonych. Niemniej, pokazuje to poważne podejście Ubera, które ma prowadzić do osiągnięcia celu. Rezygnując z ludzi, będą mogli wykonywać więcej kursów mniejszym kosztem, co tylko zwiększy dystans między nimi a taksówkami.