|
|
| --- |
Stylistyka zaprezentowanego na początku lat '90 ubiegłego wieku Dodge'a Vipera, nawiązywała do kultowych aut sportowych rodem z USA. Z designem karoserii doskonale współgrał silnik o niebagatelnej pojemności 8 litrów. Dzięki niemu w Viperze można było poczuć się jak w muscle carze z lat '70. Nic dziwnego, że sportowy bolid Dodge'a zyskał uznanie nie tylko wśród młodych entuzjastów sportowego stylu jazdy, ale i również wśród starszych kierowców, pragnących poprowadzić samochód przypominający motoryzacyjne marzenia ich młodości. Prawa rynku są jednak nieubłagane... Viper stawał się coraz starszym oraz mniej atrakcyjnym wozem. Na szczęście Dodge nie zaniechał produkcji kultowego auta, tylko zaprezentował gruntownie zmieniony model.
WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII
Poprzednia wersja Vipera była wyjątkowo bezkompromisowa. Miała dawać maksymalną przyjemność z jazdy, co sprawiło, że samochody z początku produkcji nie były wyposażane w ABS, poduszki powietrzne, a nawet wspomaganie kierownicy! Później Viper nieco spokorniał, jednak do końca pozostał motoryzacyjnym twardzielem. Dla wielu osób zaskakujący może być więc fakt, że do standardowego wyposażenia samochodu należała... klimatyzacja! Do wnętrza trafiła raczej z przymusu niż dobrej woli producentów. Potężny silnik rozgrzewał kabinę do tego stopnia, że doznania podczas podróży w słoneczny dzień były podobne do znanych z wyczynowych maszyn. Mało tego, rury wydechowe poprowadzone w masywnych progach nagrzewały je do tego stopnia, że można było się o nie poparzyć!
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/9571/dodge-viper-005.jpeg',550,366) ) |
| --- | Wysokie, skutecznie utrudniające wsiadanie progi dostały się w spadku prezentowanej wersji Vipera. Jednak jego wnętrze stało się znacznie bardziej cywilizowane. Tandetne plastiki zastąpiono bardziej estetycznymi materiałami. Nie szczędzono skóry, którą obszyto kubełkowe fotele. Siedzenia gwarantują dobre trzymanie ciała, co z pewnością przyda się podczas wypadów na górskie serpentyny lub tory wyścigowe. Warto podkreślić, że sposób ukształtowania dachu oraz podsufitki zapewnia dostateczną ilość przestrzeni na montaż klatki bezpieczeństwa. Skojarzeń ze sportem motorowym nie wywołuje jedynie długa dźwignia zmiany biegów. Na szczęście skoki lewarka są niewielkie. Viper, jak przystało na sportowy samochód, wymaga przyłożenia sporej siły podczas zmiany przełożenia. Przy konstruowaniu auta kierowano się zasadą: "Race Inspired, Street Legal", co w wolnym tłumaczeniu znaczy: wzorowany na wyścigowych maszynach, dopuszczony do jazdy po normalnych drogach.
Stylistyka samochodu nawiązuje do stylu prezentowanego przez historyczne auta wyścigowe - długa maska, niewielka kabina i bardzo krótka pokrywa bagażnika za nią. W przypadku Vipera nie jest to wyłącznie wzorowanie się na klasycznych wzorcach. Styliści musieli dostosować się do życzeń inżynierów, którzy postanowili schować pod maską silnik V10 o pojemności 8.3 litra! Widlasty motor jest znakiem szczególnym Vipera. Dzięki dużej pojemności skokowej produkuje wyjątkowo wysoki moment obrotowy. Ponad 90% z 720 Nm jest dostępne w zakresie 1500-5600 obr./min. Sprawia to, że głowa kierowcy jest wciskana w zagłówek niezależnie od prędkości i wybranego przełożenia. Osiągi samochodu znacznie przekraczają granice zdrowego rozsądku... Na pierwszym biegu Viper przekracza "setkę", na co potrzebuje około 4 sekund. Do dyspozycji zostaje jeszcze 5 przełożeń... | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/9571/dodge-viper-010.jpeg',550,366) ) |
| --- | Ostatnie z nich pozwala pędzić złamać magiczną barierę 300 km/h! Maszynownia skryta pod długą maską równie dobrze radzi sobie podczas spokojnej jazdy, dzięki potężnemu, dostępnemu od najniższych obrotów momentowi. Zresztą motor wyposażony w zaledwie dwa zawory na cylinder oraz wałek rozrządu umieszczony w bloku silnika (OHV) nie jest skory do oszałamiania wysokimi obrotami. Wynoszą maksymalnie 6000/min.
WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII
Niestety przyjemność podróżowania samochodem z silnikiem o pojemności 8.3 litra słono kosztuje... Podczas miejskiej jazdy paliwo potrafi ubywać w tempie dochodzącym do 30 litrów na każde 100 km! Produkcja równie nieoszczędnych aut jest nie w smak ekologom, jednak Viper spełniający normy toksyczności spalin w chwili obecnej pozostaje poza zasięgiem ich krytyki.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/9571/dodge-viper-011.jpeg',550,444) ) |
| --- | Olbrzymi motor stanowiłby śmiertelne zagrożenie dla kierowcy, gdyby nie wydajne hamulce. Dogde zdecydował się na nawiązanie współpracy z włoską firmą Brembo, będącą niekwestionowanym liderem w produkcji wyczynowych układów hamulcowych. Viper otrzymał wentylowane tarcze o średnicy... 14 cali! Do niedawna większość samochodów klasy kompaktowej miało równie duże.. felgi! Nic więc dziwnego, że amerykański kolos potrafi zatrzymać się praktycznie w miejscu. Zaledwie 13 sekund wystarcza, by Viper ruszył z miejsca, rozpędził się do 160 km/h, a następnie zatrzymał się! Potężne opóźnienia podczas hamowania są także zasługą sportowych opon w wymiarach 275/35 ZR18 z przodu oraz 345/30 ZR19 z tyłu. Ogumienie Michelin ZP - pozwalające na kontynuowanie podróży nawet po utracie powietrza - jest montowane na polerowane, odkuwane z aluminium felgi. Przyczepność podczas startu jest zwiększana przez dyferencjał Dana 44-4 Hydra-Lok.
Amerykańskie samochody słyną z miękkiego zawieszenia, czyniącego każdy zakręt dużym wyzwaniem dla kierowcy. Viper ma jednak zdecydowanie lepiej dopracowane podwozie. Sztywne nastawy amortyzatorów, sprężyn oraz stabilizatorów sprawdzają się nawet na torze wyścigowym. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/9571/dodge-viper-016.jpeg',550,365) ) |
| --- | Wahacze oraz kolumny resorujące wykonano z aluminium, co zmniejsza masę nieresorowaną, pozytywnie wpływając na prowadzenie oraz komfort jazdy.
WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII
Cena samochodu w dużej mierze zależy od kraju, w którym przyjdzie go kupić. Bolid jest oczywiście najtańszy za oceanem, gdzie można wejść w jego posiadanie mając ma koncie ponad 100 tysięcy dolarów. Po pokonaniu oceanu wartość nowego samochodu rośnie o sporą kwotę! Fani Vipera powinni zastanowić się jednak, czy nie warto pokusić się o używany egzemplarz. Samochód mający na liczniku ledwie 2,5 tysiąca kilometrów można nabyć za 60% ceny nowego auta. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/9571/dodge-viper-021.jpeg',550,365) ) |
| --- | Do wyboru jest nadwozie Coupe oraz roadster.
Zdaniem dużej grupy kierowców Viper SRT-10 jest samochodem wymagającym męskiej ręki podczas prowadzenia. W zamian daje prawdziwą przyjemność z jazdy, która nie jest ograniczona przez nadmiar elektroniki oraz nadmierne wyciszenie układu wydechowego. Nie mniejsza ilość osób stwierdza, że amerykanie powinni już dawno zrezygnować z produkcji tak niepraktycznego i topornego modelu... Podobnie sprawa wygląda ze stylistyką karoserii - jedni zachwycają się muskularnymi kształtami, zaś drudzy widzą w sportowym Dodge'u pretensjonalnego osiłka... Obiektywna ocena Vipera SRT-10 jest bardzo trudna. Być może właśnie dlatego słowo "Viper" kojarzy się przede wszystkim ze sportowym samochodem, który jest szybki, niezbyt komfortowy, a jednocześnie nie należy do nieustannie rosnącej grupy "bezbarwnych" samochodów...
Łukasz Szewczyk