Trwa ładowanie...

TEST: Opel Ampera. Przyszłość? To już dziś!

TEST: Opel Ampera. Przyszłość? To już dziś!Źródło: Marek Wieliński
d2joget
d2joget

Zastanawialiście się kiedyś jakie będą samochody przyszłości? Jeszcze kilkanaście lat temu można było snuć różne wizje. Najwięcej do powiedzenia mieli na ten temat twórcy filmów science-fiction. Dziś jest już jasne, że przyszłość nie należy do samochodów napędzanych silnikiem rakietowym, ani do tych poruszających się na poduszce magnetycznej. Przyszłość to samochody z silnikiem elektrycznym. Problemem pozostaje ich zasięg, ładowanie i efektywne magazynowanie oraz wykorzystywanie energii. Dobra wiadomość jest taka, że właśnie pokonano jedną z tych trudności. Na drogi wyjeżdża pierwszy seryjnie produkowany samochód z napędem elektrycznym o zwiększonym zasięgu: <a href="https://moto.wp.pl/opel-ampera-6062007104160897c">Opel Ampera</a>.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Można powiedzieć, że pierwszy krok w dziedzinie samochodów z napędem elektrycznym należał do Japończyków. Toyota już w 1997 roku wdrożyła do seryjnej produkcji Priusa, swój pierwszy samochód z napędem hybrydowym. Choć model ewoluował na przestrzeni lat, nie udało się wyeliminować podstawowego problemu. Priusem nie da się jeździć na samym tylko silniku elektrycznym. Tej skazy nie pozbył się nawet najnowszy, doładowywany energią z gniazdka model Plug-In. Na silniku elektrycznym rozpędza się maksymalnie do 100 km/h, a jeśli zbyt gwałtownie dodamy gazu - do akcji i tak wkroczy silnik spalinowy. Delikatnie jeżdżąc na samym tylko silniku elektrycznym, po trzech godzinach ładowania akumulatorów z gniazdka, Priusem Plug-In możemy pokonać dystans... 25 km. Powiedzmy szczerze: to niewiele.

Opel Ampera to następny krok w rozwoju samochodów napędzanych silnikami elektrycznymi. W przeciwieństwie do Priusa nie jest hybrydą. Nasza podróż przez cały czas odbywa się na 150-konnym silniku elektrycznym. W zestawie są akumulatory o pojemności 16 kWh i prądnica o mocy 72 KM. W celu zapewnienia trwałości obu jednostek elektrycznych, są one smarowane i schładzane przy pomocy oleju.

<a href="http://moto.wp.pl/opel-ampera-6062072701392001g">TU ZNAJDZIESZ ZDJĘCIA Z PIERWSZYCH JAZD OPLEM AMPERĄ</a>

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Za pośrednictwem przekładni planetarnej silnik elektryczny napędza przednie koła. Akumulatory o masie 198 kg, składające się z 288 litowo-jonowych ogniw z własnym systemem chłodzenia, rozmieszczonych w kształcie litery T zamontowano w środkowym tunelu oraz częściowo pod tylną kanapą. Dlatego Ampera jest samochodem czteroosobowym, a pojemność bagażnika w tym sporym hatchbacku jest ograniczona do 310 litrów. W dodatku auto waży ponad 1700 kg. Zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę tą ostatnią informację, trwające 9 sekund przyspieszenie do setki i prędkość maksymalną 161 km/h można uznać za całkiem dobry wynik.

d2joget

Ładowanie akumulatorów do pełna trwa cztery godziny i gwarantuje zasięg od 40 km do 80 km. W rzeczywistości każdy, nawet nie wprawiony w oszczędnej jeździe kierowca bez trudu może pokonać Amperą na samych tylko akumulatorach dystans co najmniej 60 km. Wartość maksymalna (80 km) dostępna jest jedynie dla mistrzów eco-drivingu.

Co się stanie, gdy skończy się zapas energii w bateriach? Nic wielkiego. Będziemy mogli pokonać jeszcze prawie 500 km. Do akcji będzie jednak musiał wkroczyć benzynowy silnik 1.4 o mocy 86 KM, który pełni funkcję... generatora prądu. Inaczej niż w hybrydzie, nawet przez chwilę nie będzie sprzężony z kołami. Jego zadaniem jest wytworzenie energii elektrycznej, niezbędnej do doładowania akumulatorów, podtrzymania pracy silnika elektrycznego oraz pokładowej elektroniki. Dlatego prędkość obrotowa jednostki spalinowej jest całkowicie niezależna od stopnia wychylenia pedału gazu, a średnie spalanie dla zastosowanego w Amperze silnika benzynowego to niespełna 1,6 l/100 km.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Z zewnątrz Ampera wygląda jak kosmiczny pojazd przyszłości. Z przodu charakterystyczne lampy, z tyłu wąski pas świateł i dzielona szyba. To jeden z niewielu modeli, które w wersji produkcyjnej tak bardzo przypominają concept-cary. Co oczywiste, odnajdziemy także duże podobieństwo do bliźniaczego Chevroleta Volta.

d2joget

Wsiadając do wnętrza zyskujemy pewność, że jego projektant jest na bieżąco z trendami, obowiązującymi w najnowszych produkcjach science-fiction. Każdy, kto po raz pierwszy usiądzie za kierownicą Ampery, poczuje się jak dowódca gwiezdnego promu. O ile całe wnętrze przypomina miejscami Astrę albo Insignię, o tyle deska rozdzielcza i centralna konsola mają prawdziwie kosmiczny wygląd. Przed kierowcą dwa dotykowe wyświetlacze i las sterowanych dotykiem mikroprzełączników w centralnej konsoli. Nie ma to wiele wspólnego z ergonomią, ale... robi wrażenie.

Czas na jazdę. By ruszyć, wystarczy wcisnąć niebieski przycisk. Efekt? Oczywiście, żadnego dźwięku. Komunikat „READY” na desce rozdzielczej informuje, że teraz wystarczy już tylko przestawić dźwignię skrzyni biegów w pozycję D i wcisnąć gaz. Każdy, kto lubi komfortową jazdę, od razu polubi to auto. Nawet po przekroczeniu prędkości 120 km/h słychać tylko dyskretny szum opon i powietrza, opływającego karoserię. Nic więcej. Właśnie dlatego w Amperze zainstalowano specjalny klakson, którego zadaniem jest wczesne ostrzeganie pieszych.

<a href="http://moto.wp.pl/opel-ampera-6062072701392001g">TU ZNAJDZIESZ ZDJĘCIA Z PIERWSZYCH JAZD OPLEM AMPERĄ</a>

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Najwięcej hałasu generują wyprzedzane przez nas samochody. I tak przez 60 kilometrów. Potem do akcji musi wkroczyć spalinowy „genrator”. Na szczęście pracuje kulturalnie i cicho.

d2joget

Samochód ma twarde zawieszenie i mały prześwit. Na progach zwalniających słychać jak o ziemię ociera plastikowy fartuch, którego zadaniem jest regulacja przepływu powietrza pod podłogą samochodu. Wszystko jest tu podporządkowane oszczędzaniu energii. Nawet system audio, który pobiera połowę tego, co do grania muzyki potrzebuje zwykły odtwarzacz czy radio. W trybie ekonomicznym pracuje każde urządzenie elektryczne, nawet klimatyzacja i układ wspomagania kierownicy, który podczas jazdy po prostej... po prostu nie działa.

Pokładowy komputer z pomocą wykresów podpowiada kierowcy jak najefektywniej wykorzystywać energię z akumulatorów. Układ przeniesienia napędu pracuje w czterech trybach: normalnym, sportowym - pozwalającym wykorzystać wysoki i stały, maksymalny moment obrotowy elektrycznego silnika w wysokości 370 Nm. Jest też program do jazdy w górach, zapewniający wystarczającą ilość energii w akumulatorze podczas dłuższej jazdy po stromo wznoszących się drogach i tzw. Hold-charge, utrzymujący pełen zapas energii w akumulatorach, poprzez uruchomienie silnika spalinowego, zapewniającego bieżącą dostawę prądu do silnika, bez konieczności korzystania z baterii.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Ładowanie akumulatorów jest również wspomagane przez system odzyskiwania energii z hamowania. Skrzynię biegów zaopatrzono dodatkowo w tryb pracy L, który sprawia, że hamowanie silnikiem staje się efektywniejsze. To przyda się podczas długich zjazdów krętymi, górskimi drogami.

d2joget

Po pierwszym spotkaniu z elektrycznym samochodem Opla trudno oprzeć się wrażeniu, że przyszłość jest już dziś. Samochody elektryczne za kilkanaście, najdalej kilkadziesiąt lat będą na drogach tak samo powszechne, jak dziś te napędzane olejem i benzyną. Inżynierowie muszą jeszcze sporo popracować nad masą, wielkością i efektywnością baterii. Według badań na które powołuje się Opel, większość Europejczyków pokonuje dziennie mniej niż 60 km, więc Ampera spełni ich wymagania, nie zużywając przy tym ani kropli benzyny. To prawda, ale co jeśli będą chcieli się wybrać za miasto? Nie dotrą tam przecież na samych akumulatorach. Ampera to kolejny po Priusie krok na długiej drodze w kierunku w pełni niezależnych od tradycyjnego paliwa samochodów elektrycznych.

<a href="http://moto.wp.pl/opel-ampera-6062072701392001g">TU ZNAJDZIESZ ZDJĘCIA Z PIERWSZYCH JAZD OPLEM AMPERĄ</a>

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Na koniec jeszcze kilka słów o teraźniejszości. Polska nie jest krajem łaskawym dla użytkowników ekologicznych pojazdów. Kierowca nie może liczyć na obniżenie podatku, częściową refundację kosztownego zakupu ekologicznego auta, możliwość wjazdu do stref ograniczonego ruchu, ani zniżkę w ubezpieczalni. Słowem - nie będzie mieć z tego nic, oprócz radości z jazdy autem elektrycznym, którą szybko może zburzyć cena. Sprzedaż Opla Ampery na naszym rynku ma się rozpocząć dopiero w połowie 2012 roku. Sugerowana cena to około 181 000 zł. Bardzo dużo, jak na kompaktowe auto, ale kto wie - może znajdą się chętni. Opel w Polsce liczy przede wszystkim na klientów flotowych.

d2joget

Aby ułatwić zakup auta, w pierwszych dniach lipca uruchomiono specjalny, internetowy moduł rezerwacyjny. Pod adresem www.opel-ampera.pl można otrzymać szczegółowe informacje na temat samochodu i umówić się na jazdę próbną. Do tej pory w całej Europie złożono 5 000 zamówień na Opla Amperę. Producent zakłada, że poziom sprzedaży w roku 2012 osiągnie 10 000 egzemplarzy. Czy to się uda? Czas pokaże. Konkurencja na razie nie jest liczna. Prius to nieco inny rodzaj napędu. Jedynym porównywalnym samochodem jest więc Nissan Leaf. Większy zasięg na akumulatorach ma np. Mitsubishi iMIEV, ale to przecież małe, miejskie auto - natomiast Ampera może z powodzeniem służyć rodzinie.

WP: Marek Wieliński

"TEST: Opel Ampera - Dane techniczne" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika "Elektryczny / Benzynowy R4"
Pojemność silnika cm3 "1398"
Moc KM / przy obr./min "150 / 86/4800 "
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. "370 / 130/4250"
Skrzynia biegów null
Prędkość maksymalna km/h "161"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "9,0"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "b.d. / b.d. / 1,6"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) ""
Pojemność bagażnika min./max. / l "310 / 1005"
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "4498 / 1787 / 1439"
Cena wersji podstawowej w zł "ok. 181 000"
Cena testowanego modelu w zł ""
Plusy null
Minusy null
d2joget
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2joget
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj