Holenderski projektant Remco Meulendijk ze studia RM Design spróbował przedstawić możliwy wygląd nowej generacji flagowego Lexusa - modelu LS.
Za punkt wyjścia Meulendijk wziął zaprezentowany podczas Salonu Samochodowego w Tokio model LF-FC. Nadał mu on cechy charakterystyczne dla limuzyn japońskiego producenta i wzbogacił o detale zapożyczone z jego najnowszych aut seryjnych, w szczególności SUV-a RX.
* ILE WART JEST TWÓJ SAMOCHÓD? MOŻESZ SIĘ ŁATWO PRZEKONAĆ * Mający swoją premierę w Tokio Lexus LF-FC to czterodrzwiowy sedan o bryle przypominającej coupe. Pojazd ma napęd na cztery koła zasilany poprzez system wodorowych ogniw paliwowych. Przednia oś napędzana jest dwoma oddzielnymi silnikami ukrytymi pod felgami. Model mierzy 5300 mm długości, 2000 mm szerokości i 1410 mm wysokości.
(fot. Materiały prasowe) We wnętrzu znalazły się tylne siedzenia rozkładane nawet do pozycji leżącej, skóra anilinowa na siedzeniach, drzwiach i desce rozdzielczej oraz wysoko umieszczony kokpit. Auto ma być obsługiwane za pomocą gestów, bez konieczności dotykania panelu sterowania lub kontroli. Wskazaniem, jak system interpretuje gesty zajmie się mały, holograficzny obraz na konsoli centralnej.
Obecnie oferowana generacja LS 600h wyposażona jest w hybrydowy zespół napędowy o łącznej mocy 445 KM. Jego sercem jest 5-litrowy benzyniak V8.
(źródło: Mototarget.pl)
ll